Nie żyje Janusz Rewiński. Aktor miał 74 lata
Nie żyje Janusz Rewiński. O śmierci ojca poinformowali we wtorek jego synowie. "Dziękujemy za wszystko. Gdziekolwiek teraz jesteś, mamy nadzieję że 'mają rozmach'" - napisał na platformie X Jonasz Rewiński. Aktor i satyryk miał 74 lata.
Janusz Rewiński zmarł 1 czerwca. Aktor i satyryk miał 74 lata.
"Przez wiele lat Tata dawał radość i uśmiech nie tylko nam, ale i wszystkim wokół. Teraz świat jest jakby taki sam, ale uśmiechu nagle zabrakło" - napisał Jonasz.
Nie żyje Janusz Rewiński. Kariera aktorska
Rewiński występował w Piwnicy pod Baranami, był aktorem Teatru Polskiego w Poznaniu, w latach 80. grał w kabarecie Tey i występował w duecie z Bohdanem Smoleniem.
Popularność dała mu rola "Miśka", w którą wcielił się w Kabarecie Olgi Lipińskiej.
ZOBACZ: Jan A.P. Kaczmarek nie żyje. Wzruszające słowa żony
Jego kultowe teksty z komedii Kiler, gdzie zasłynął rolą Stefana "Siary" Siarzewskiego przeniknęły do świadomości społecznej.
Zagrał także m.in. bosmana Banka w "Podróżach Pana Kleksa", wiceministra Jerzego w "Uprowadzeniu Agaty" oraz dyrektora banku w "Rysiu" Stanisława Tyma.
Występował też w serialach Zmiennicy i Tygrysy Europy.
W 2010 r. Rewiński otrzymał srebrny medal "Zasłużony Kulturze Gloria Artis", a sześć lat później złoty medal "Zasłużony Kulturze Gloria Artis".
Działalność polityczna
W 1991 roku Rewiński wszedł do Sejmu jako poseł Polskiej Partii Przyjaciół Piwa. Formacja powstała ze stowarzyszenia "Skauci Piwni", którego był jednym z twórców.
Dwa lata później bez powodzenia ubiegał się o reelekcję z list KLD.
W 2010 roku pojawił się w komitecie poparcia dla Jarosława Kaczyńskiego w wyborach prezydenckich.
Pięć lat później zaangażował się w kampanię Andrzeja Dudy.
Polska żegna Rewińskiego. "Adiós señor Siarra!"
Do informacji o śmierci Rewińskiego odniósł się na platformie X były premier Mateusz Morawiecki. "Adiós señor Siarra!" - pożegnał artystę polityk PiS.
"Aktor, satyryk, Poseł na Sejm RP I Kadencji z Polskiej Partii Przyjaciół Piwa, a przez ostatnie lata - rolnik z wyboru i myśliciel. Polska bez Rewińskiego to jak Lipski bez Siary… Nie da się ukryć, że straciliśmy jedną z najbardziej pozytywnych i charakterystycznych postaci polskiej kultury ostatniego 40-lecia. Panie Januszu - będzie nam Pana bardzo brakowało" - napisał Morawiecki.
Na platformie pojawił się też wpis byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. "Już nie będzie nas wzruszał, bawił, śmieszył do łez. Pozostały łzy smutku po jego odejściu" - napisał.
Z kolei był szef resortu kultury Piotr Gliński przekazał, że Rewiński "nie znosił komuny, bufonady i pętaków". "Był polskim patriotą. Cześć Jego Pamięci!" - dodał.
Wpisy poświęcone odejściu Rewińskiego opublikowali też inni politycy m.in. Jak Kanthak, Paweł Szefernaker czy Łukasz Jasina.
Kilka słów na platformie X opublikował dziennikarz sportowy Michał Pol. "Smutna wiadomość. Uwielbiałem p. Janusza w Kabareciku Olgi Lipińskiej, w Killerach... R.I.P" - czytamy.
"Wąski i Siara znów działają razem. Od dziś w niebie. RIP" - napisał z kolei Bartosz Wieczorek.
Z kolei publicysta Witold Gadowski zdradził, że pracował z artystą nad nowym projektem. "Zmarł Janusz Rewiński - nie udało nam się zrobić ostatniego wspólnego projektu. Żegnaj Januszu bardzo wielka pustka po Tobie..." - czytamy.
Czytaj więcej