Brytyjskie media o przełomie na Krymie. "Tragiczna pułapka dla Kremla"
Pojawienie się rakiet balistycznych Atacms o zasięgu 300 km oznacza, że Ukraina może teraz trafić w każdy cel na okupowanym przez Rosję Krymie - zauważa "The Ecomonist". Cytowani prze tygodnik eksperci są zdania, że rosyjskie siły i aktywa skupione na półwyspie "nie mają gdzie się ukryć", a Most Krymski może niedługo zostać zniszczony przez Ukraińców.
Brytyjski tygodnik "The Economist" pisze o przełomie w sytuacji walczącej z Rosją Ukrainy. Chodzi o sukcesy w ostrzeliwaniu rosyjskich pozycji na okupowanym Krymie.
Ukraina. Brytyjskie media wieszczą sukces Kijowa na Krymie
"The Economist" przypomina, że niebagatelny wpływ na ukraińskie zdolności miało zatwierdzenie przez amerykański Kongres w kwietniu - po sześciomiesięcznym impasie - kolejnego pakietu wsparcia dla Ukrainy. Jak dodano, zaproponowana przez administrację Joe Bidena pomoc o wartości 61 miliardów dolarów wreszcie "zaczyna przynosić rezultaty".
ZOBACZ: Ukraina ma nowy cel. Najnowsze rosyjskie działo 2S43 Małwa debiutuje na froncie
Chodzi zwłaszcza o pojawienie się rakiet balistycznych Atacms o zasięgu 300 km, dzięki którym Ukraina może teraz skutecznie trafić w każdy cel na okupowanym Krymie. Jak podkreślono, udane ataki Kijowa na krymską obronę powietrzną mogą sygnalizować, że kolejne uderzenia może być przeprowadzone za pomocą samolotów F-16.
Najpierw Atacms, potem F-16?
"Ukraina wykazała już skuteczność dostarczonych przez Brytyjczyków i Francuzów rakiet manewrujących Storm Shadow i SCALP oraz własnych, sprytnie skonstruowanych dronów morskich, do uderzania w rosyjskie okręty wojenne - zwłaszcza duże okręty desantowe Ropucha, wykorzystywane jako transport wojskowy, z których większość został zniszczony. Ukraińskie drony i rakiety mogły wyeliminować nawet połowę potężnej wcześniej Floty Czarnomorskiej" - szacuje brytyjski tygodnik.
"Teraz Ukraina używa śmiercionośnej kombinacji ATACMS i coraz bardziej wyrafinowanych dronów, aby systematycznie niszczyć rosyjską obronę powietrzną na Krymie - uderzać w bazy lotnicze, z których wylatują rosyjskie myśliwce przechwytujące oraz atakować kluczowe cele logistyczne i gospodarcze. (Brytyjski strateg - red.) Sir Lawrence (Freedman - red.) mówi, że skupienie się na okaleczaniu rosyjskiej sieci obrony powietrznej może również stanowić część przygotowań do rychłego przybycia z Europy pierwszych partii myśliwców F-16" - czytamy.
ZOBACZ: Rosjanie panicznie boją się o Most Krymski. Widać nowe umocnienia
Cytowani przez magazyn generałowie oceniają, że rosyjskie siły na półwyspie "nie mają gdzie się ukryć", ponieważ Ukraińcy śledzą każdy ich ruch. Do tego most krymski - łączący okupowany przez Rosję Półwysep Krymski z Półwyspem Tamańskim poprzez Cieśninę Kerczeńską - jest "skazany na unicestwienie", ponieważ siły ukraińskie mogą zniszczyć go wtedy, gdy będzie im to pasować.
Źródło: "The Economist"
Czytaj więcej