Napromieniowany samochód przy polskiej granicy. Zareagowały ukraińskie służby
Na przejściu granicznym z Polską ukraińskie służby wykryły radioaktywne skażenie jednego z pojazdów. W aucie nie znaleziono żadnego niebezpiecznego ładunku, podejrzewa się jednak, że ma ono związek z nielegalnym handlem materiałami radioaktywnymi.
Podczas przekraczania granicy z Polską przez punkt kontrolny Uściług (obwód wołyński) w samochodzie Mercedes G500 wykryto skażenie radioaktywne - poinformowały ukraińskie służby w opublikowanym w piątek komunikacie.
Do niepokojącego zdarzenia doszło 10 kwietnia 2024 roku, jednak strona ukraińska poinformowała o nim oficjalnie dopiero w weekend.
Ukraina. Służby wykryły napromieniowany samochód przy polskiej granicy
"Po przeprowadzeniu badania radiacyjnego służby wykryły skażenie radioaktywne pojazdu osobowego" - podała Państwowa Komisja Dozoru Jądrowego Ukrainy.
ZOBACZ: Ważą się losy obwodu charkowskiego. Niemiecki generał nie ma wątpliwości
W komunikacie czytamy, że testy zostały przeprowadzone zgodnie z ukraińskimi przepisami. W rezultacie stwierdzono skażenie izotopem radu (Rad-226).
"Pomiar wykazał największe skażenie konstrukcji pojazdu w pobliżu tylnego prawego i lewego koła. Nie wykryto żadnego obcego obiektu radioaktywnego" - podano.
Kijów poinformuje MAEA
Jak poinformowano, o wykryciu prawdopodobnie nielegalnego handlu materiałami radioaktywnymi zostanie poinformowana Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej.
Rad-226 to produkt pośredni w łańcuchu rozpadu uranu-238, można go także znaleźć w minerałach zawierających ten pierwiastek.
Uściług graniczy z województwem lubelskim. Przejście Zosin-Uściług obsługuje wyłącznie pojazdy osobowe.
Czytaj więcej