"Śniadanie Rymanowskiego". Zwrot akcji ws. Daniela Obajtka. Michał Szczerba ujawnia
- Na jutro Daniel Obajtek został wezwany do prokuratury - poinformował na antenie Polsat News Michał Szczerba. Poseł Koalicji Obywatelskiej zapowiedział jednocześnie, że zrobi wszystko by były prezes Orlenu stawił się na posiedzenie komisji śledczej do sprawy tzw. afery wizowej.
O kolejnych krokach wobec Daniela Obajtka, Michał Szczerba poinformował w programie "Śniadanie Rymanowskiego w Polsat News i Interii".
"Śniadanie Rymanowskiego". Ruch prokuratury ws. Daniela Obajtka. Michał Szczerba ujawnia
- Na jutro Daniel Obajtek został wezwany do prokuratury. To samo, co robi z wezwaniami komisji śledczej, tak samo zachowuje się w odniesieniu do działań prokuratury, która prowadzi trzy gigantyczne śledztwa w sprawie - przekazał.
ZOBACZ: "Śniadanie Rymanowskiego. Spięcie w studiu Polsat News. "Tusk zrobił wam wodę z mózgu"
Poseł Koalicji Obywatelskiej podkreślił także, że kierowana przez niego komisja nadal będzie starała się, by były prezes Orlenu pojawił się na przesłuchaniu w sprawie tzw. afery wizowej.
- Zrobimy wszystko, żeby Daniel Obajtek został skutecznie wezwany na posiedzenie komisji śledczej - dodał.
Wideo: Ruch prokuratury ws. Daniela Obajtka. Michał Szczerba ujawnia
Przypomnijmy, że Daniel Obajtek miał zeznawać przed komisją śledczą ds. afery wizowej na posiedzeniu 28 maja. Nie stawił się jednak na przesłuchanie, a przewodniczący Michał Szczerba poinformował, że polityk w ogóle nie odebrał wezwania.
Daniel Obajtek nie zjawił się na przesłuchaniu
Były prezes Orlenu już wcześniej zapowiadał, że nie zamierza się stawić przed komisją. - Wzywanie mnie nie jest niczym innym, jak tylko i wyłącznie szopką polityczną pana przewodniczącego Szczerby, któremu kampania nie idzie i chce sobie dorzucić parę punktów - powiedział w rozmowie z reporterką Polsat News Katarzyną Szczyrek.
ZOBACZ: Daniel Obajtek atakuje komisję wizową: Nie będę tańczył, jak pan Szczerba zagra
Podczas posiedzenia szef komisji odczytał dokumenty wskazujące na to, że świadek otrzymywał oficjalne wezwania przed komisję, lecz w - jego ocenie - zdecydował się je zignorować. - Komisja przyjmuje, że Daniel Obajtek został skutecznie powiadomiony o posiedzeniu. Świadek nie może uchylać się od obowiązku, o którym wie - wskazywał Szczerba.
ZOBACZ: Nietypowe posiedzenie komisji. "Gdzie jest świadek?"
Wzywany świadek zaprzeczył, że chciał uniknąć odebrania wezwania. Zapewnił, że chętnie przyjdzie, ale już po wyborach do Parlamentu Europejskiego, w których jest kandydatem. Zastrzegł też, że musi być prawidłowo powiadomiony. "Poinformuję Państwa o adresie do doręczeń. Będzie to adres mojego pełnomocnika" - napisał w oświadczeniu skierowanym bezpośrednio do Komisji.
Czytaj więcej