"Nie dotrzymujemy Rosji tempa". Radosław Sikorski alarmuje państwa NATO

Polska
"Nie dotrzymujemy Rosji tempa". Radosław Sikorski alarmuje państwa NATO
PAP/EPA/MARTIN DIVISEK / POOL
Radosław Sikorski

- Jak na razie nie dotrzymujemy Rosji tempa - podkreślał szef polskiego MSZ Radosław Sikorski na spotkaniu roboczym państw NATO. Polityk skomentował w ten sposób najnowsze dane o wydatkach Rosji na obronność i działania wojenne. Polityk zaapelował do sojuszników o podjęcie działania.

W czwartek w Pradze rozpoczęło się nieformalne spotkanie szefów dyplomacji państw NATO. Głównym tematem dyskusji ministrów jest  wojna na Ukrainie oraz perspektywy dalszej pomocy i wsparcia jej w konflikcie z Rosją. 

 

ZOBACZ: Wojna na Ukrainie. Biały Dom dał Ukrainie zielone światło. Jedno zastrzeżenie

 

- Polska wspiera działania wzmacniające obronność Europy i robimy to od lat. Nasz kraj zawsze miał wkład w rozwój przyszłości Europy. Wspieraliśmy pomysł stworzenia wspólnego sztabu generalnego i innych narzędzi, w tym Europejski Instrument na rzecz Pokoju, który pozwala nam wspierać Ukrainę, jest także szereg różnych elementów, które pozwalają reagować na zagrożenia  - powiedział polski szef MSZ Radosław Sikorski. 

Rosyjskie wydatki na wojnę. Niepokojące dane

Zdaniem Radosława Sikorskiego te rozwiązania to jedna zbyt mało. Zwrócił uwagę przedstawicieli innych krajów, że biorąc pod uwagę gigantyczne wydatki Rosji na wojnę, państwa Sojuszu Północnoatlantyckiego powinny przeznaczać więcej pieniędzy na obronność. 

 

ZOBACZ: Niemcy idą w ślady USA. Ważna zgoda dla Ukrainy

 

- Zgodnie z tym, co przekazuje Rosja, 8,7 proc. PKB wydają na obronność, a tak naprawdę na tę wojnę. To jest 40 proc. budżetu. Oczywiście wytwarzają miliony sztuk amunicji, miliony obywateli pracuje w branży zbrojeniowej. Jak na razie nie dotrzymujemy Rosji tempa. Putin od lat już prowadzi z nami wojnę, natomiast nikt z naszych sojuszników nie zdawał sobie z tego sprawy - stwierdził. 

 

 

W lipcu ubiegłego roku NATO opublikowało dane, z których wynikało, że próg 2 proc. PKB na obronność osiągnęło jedynie 11 z 31 państw sojuszu. Były to USA, Wielka Brytania, Polska, Grecja, Rumunia, Węgry, Słowacja, Estonia, Łotwa, Litwa i Finlandia. 

 

ZOBACZ: Dmitrij Miedwiediew ostrzega przed ruchem Rosji. "Wejście w fazę końcową"

 

Nasz kraj jest obecnie na 14. miejscu w rankingu światowych wydatków wojskowych. Najwięcej na broń przeznaczyły dwa państwa: Stany Zjednoczone (37 proc. kwoty) i Chiny (12 proc.). Tylko te kraje odpowiadają niemal za połowę światowych wydatków. W przeciągu ostatniego roku zwiększyły nakłady na wojsko odpowiednio o 2,3 i 6 proc.  

Agata Sucharska / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie