Marian Banaś zapowiada zawiadomienie do prokuratury. Chodzi o Ministerstwo Sportu
- NIK złoży do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa - powiedział prezes NIK Marian Banaś. W trakcie kontroli wykazano, że resorcie sportu pieniądze przekazywano podobnie, jak w przypadku Funduszu Sprawiedliwości.
Marian Banaś we wtorek był gościem w Studiu PAP. Powiedział że Najwyższa Izba Kontroli prowadzi obecnie kontrole w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju, Narodowym Instytucie Wolności i Ministerstwie Sportu.
Na jaw wyszło, że w wymienionych instytucjach zauważono "podobne zjawiska i mechanizmy" jak te, które miały miejsce w związku z przyznawaniem środków w ramach działalności Funduszu Sprawiedliwości.
Zawiadomienie do prokuratury ws. Ministerstwa Sportu
- Chodzi o podobne mechanizmy, że w sposób mało przejrzysty, niegospodarny, z naruszeniem prawa były przyznawane te środki" - wyjaśnił szef NIK.
ZOBACZ: Raport NIK ws. Orlenu. Marian Banaś podał datę
Banaś powiedział, że wciąż trwa analiza zebranych dowodów i dokumentów, ale w przypadku Ministerstwa Sportu jest już decyzja. Zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełniania przestępstwa jest w trakcie przygotowania.
- Takie zawiadomienie już jest przygotowane - powiedział Banaś.
Według Banasia w przypadku Ministerstwa Sportu miało dojść do "niegospodarnego wydatkowania środków publicznych, w pewnym sensie nadużycia władzy i również traktowanie tego jako własności prywatnej".
ZOBACZ: Stanisław Tyszka o propozycji skorzystania z Funduszu Sprawiedliwości. Podał nazwiska
Prezes NIK nie zdradził jednak szczegółów dotyczących sprawy, ponieważ te nie są jeszcze ustalone. Na razie nie rozstrzygnięto nawet, czy będzie to "zawiadomienie w sprawie czy przeciwko konkretnym osobom".