Borys Budka: Zbudowali dziurawą zaporę. Domagam się przeprosin od PiS
- Naszym obowiązkiem jest bronić granicy. Jeśli Putin zobaczy tam słabość, to tych ludzi będzie tam więcej - skomentował Borys Budka w "Gościu Wydarzeń" atak na polskiego żołnierza na granicy. - Oczekuję przeprosin ze strony Kaczyńskiego i Morawieckiego, że w tak nieudolny sposób zbudowano dziurawą zaporę - zaznaczył polityk KO. Jak dodał, obecny rząd naprawia błędy PiS.
- Wiem, że polscy pogranicznicy robią wszystko, aby deeskalować przemoc - powiedział Borys Budka w "Gościu Wydarzeń", komentując atak na polskiego żołnierza na granicy z Białorusią.
- Widzimy radykalną zmianę ze strony atakujących naszą granicę. To są młodzi mężczyźni, którzy są podsyłani przez reżim Łukaszenki i Putina, aby dochodziło do takich sytuacji - przekazał polityk KO. - Bezpieczeństwo naszych żołnierzy jest priorytetem. Żołnierz ma prawo się bronić - dodał.
Jak zaznaczył Budka, rząd strzeże bezpieczeństwa Polski. - Czasem jestem zdziwiony, że w obliczu takiego niebezpieczeństwa widzi się jedną stronę medalu - powiedział, odnosząc się do krytyki działań rządu ze strony europosłanki KO Janiny Ochojskiej.
- Naszym obowiązkiem jest robić wszystko, aby takie ataki się nie pojawiały. Jeśli Putin zobaczy tam słabość, to tych ludzi będzie tam więcej - zaznaczył polityk KO.
Sytuacja na granicy polsko-białoruskiej. Budka: Oczekuję przeprosin
Prowadzący zapytał polityka, czy obecny rząd przeprosi Straż Graniczną i PiS za krytykę ich działań na granicy.
- Oczekuję przeprosin ze strony Kaczyńskiego i Morawieckiego, że w tak nieudolny sposób zbudowano dziurawą zaporę. Naprawiamy błędy PiS. Zwykłym podnośnikiem hydraulicznym można rozsunąć przęsła płotu - zaznaczył Budka.
- Dla dobrej ochrony granicy zawsze jest zgoda. Nie ma jej dla partactwa - dodał.
Afera ws. Funduszu Sprawiedliwości. "Mechanizm, który służył korupcji"
Borys Budka skomentował także działania ws. Funduszu Sprawiedliwości. We wtorek do Sejmu trafił wniosek o uchylenie immunitetowy Michałowi Wosiowi.
- Zbigniew Ziobro jest w totalnej panice, bo wie doskonale, że następnym krokiem będzie Fundusz Sprawiedliwości i tam będą stawiane zarzuty - powiedział polityk.
- Teraz były minister sprawiedliwości próbuje odwracać kota ogonem. Przez osiem lat mógł stawić zarzuty. I co się okazuje? Że nie ma żadnych prawomocnych wyroków - przekazał Budka.
Jak zauważył polityk KO, stworzono mechanizm, który służył korupcji politycznej. - Mam nadzieję, że to skończy się kolejnymi wnioskami o uchylenie immunitetu - dodał.
ZOBACZ: "Unia nie zważa na Polskę. Pakt migracyjny przyjęty". "Lepsza Polska" w Polsat News
Prowadzący zapytał, czy rząd polski złoży wniosek do TSUE ws. paktu migracyjnego.
- Trwa analiza prawna tego dokumentu - powiedział Budka. Jak zaznaczył, europosłowie KO głosowali przeciwko niemu. - Polska i tak nie będzie dotknięta paktem migracyjnym - podsumował polityk KO.
Wcześniejsze odcinki "Gościa Wydarzeń" dostępne TUTAJ.
Czytaj więcej