"Państwo w Państwie". Boją się o bezpieczeństwo. Wskazują na byłego funkcjonariusza ZOMO
Były funkcjonariusz ZOMO rozbiera budynek, w którym mieszka kilka rodzin, nęka swoich sąsiadów i dewastuje całe miasto. Na dramat mieszkańców Kępic nie reaguje policja, która uważa, że jest to zwykły konflikt sąsiedzki. Sprawą zajęło się “Państwo w Państwie”.
Sąsiad dosłownie, rozbiera budynek w którym mieszka kilka rodzin. W pomorskich Kępicach od lat nikt nie jest w stanie uporać się z Krzysztofem G, byłym funkcjonariuszem ZOMO.
"Państwo w Państwie". Sąsiad rozbiera budynek, podkopuje fundamenty
Mężczyzna bez zgody sąsiadów dewastuje budynek - twierdzi, że prowadzi prace remontowe, jednak jego działania z nikim nie były ustalane i zagrażały konstrukcji budynku. Krzysztof G. między innymi podkopuje fundamenty, wycena rury i tnie przewody elektryczne. Oprócz tego mężczyzna jest agresywny i wulgarny.
ZOBACZ: "Państwo w Państwie". Pozwolili budować domy, teraz każą je burzyć. Rodziny zrozpaczone
Problemy trwają już blisko cztery lata. Mieszkańcy twierdzą, że żadne służby nie są w stanie poskromić ich sąsiada, przez co boją się o swoje bezpieczeństwo. Wielokrotnie wzywali policję, jednak funkcjonariusze traktują sprawę jak typowy konflikt sąsiedzki.
Krzysztof G. nie jest nawet karany mandatami, a większość interwencji kończy się wyłącznie pouczeniem, po czym mężczyzna kontynuuje swoje działania.
Krzysztof G. jest znany wszystkim mieszkańcom Kępic, duża część z nich się go boi, dlatego unika z nim jakichkolwiek konfrontacji.
ZOBACZ: "Państwo w Państwie". Rolnik chciał rozwijać gospodarstwo. Może popaść w ruinę
Mężczyzna prowadzi także prace budowlane na terenie miejscowości: rozbiera chodniki, przenosi krawężniki, zagradza ulice oraz drogi dojazdowe, przesadza krzewy i drzewa, rozwozi śmieci. Burmistrz zabrania mu prowadzenia jakichkolwiek prac, mężczyzna jednak nie przejmuje się tym i nie przerywa ich. Deklaruje, iż chce budować mosty i tunele na terenie Kępic.
Straty spowodowane przez niego Urząd Miejski w Kępicach szacuje na kilkanaście tysięcy złotych.
Czytaj więcej