"Łączą nas więzy krwi, dzielą poglądy". Rodzinny pojedynek w wyborach do PE

Polska
"Łączą nas więzy krwi, dzielą poglądy". Rodzinny pojedynek w wyborach do PE
Polsat News

- Łączą nas więzy krwi, ale różnią poglądy - przyznali zgodnie w "Gościu Wydarzeń" Wojciech Kolarski i jego bratanica Dorota. Zarówno minister Kancelarii Prezydenta RP jak i polityk Lewicy Razem startują wyborach do PE. W programie wymieniali się spostrzeżeniami dotyczącymi roli Polski w UE.

- Mój wujek jest "krakowską konserwą" - powiedziała polityk Lewicy Razem, a jej krewny potwierdził, że sam "tak się tytułuje". - Jest w tym przywiązanie do tradycji i odrobina dystansu - podkreślił Kolarski. 

 

Kolarska twierdziła, że jej pokolenie ma dość sporu na linii PiS-PO. Z kolei prezydencki minister powiedział swojej bratanicy, że reprezentuje "poglądy, które są typowe dla pewnej części 20 czy 30 latków". - Znam ludzi, którzy uważają, że tradycja, historia, suwerenne państwo są ważne - powiedział. 

Rodzinne spory o politykę 

Kolarska przyznała, że czasami kłóci się z wujkiem. - Ostatni raz o Unię Europejską - powiedziała. Kolarski przyznał, że cieszą go sukcesy bratanicy, ale uważa, że "UE trzeba kształtować według polskich potrzeb". 

 

Działaczka Lewicy Razem stwierdziła, że "narracja eurosceptyczna jest przeciwko polskiemu interesowi". Poza tym oceniła, że należy znieść zasadę jednomyślności. - W tym momencie instytucja weta jest wykorzystywana przez reżim Orbana do tego, żeby blokować bardzo ważne dla Polski rozwiązania - mówiła. 

 

ZOBACZ: Wybory do Parlamentu Europejskiego 2024. Najnowszy sondaż IBRiS dla "Wydarzeń". Zmiana lidera

 

Z kolei Kolarski zaznaczył, że instytucja weta jest "niezbędna w realizacji naszych interesów i w interesie całej UE". 

"Rząd PiS-u wychodził z szabelką"

Kolarska przypomniała, że Polska jest piątym krajem we wspólnocie. - Przestańmy siebie spychać w rolę państwa peryferyjnego - mówiła. Dodała, że "rząd PiS-u wychodził z szabelką i pokazywał to starcie, jako starcie 'my kontra cała reszta Europy'". - w polityce potrzebujemy szukać kompromisów i wchodzić w negocjacje - podkreśliła. 

 

ZOBACZ: Wybory kopertowe. Trybunał Konstytucyjny wydał decyzję

 

- Niestety ale było inaczej - odpowiadał Kolarski bratanicy - Polska jako duży kraj UE, dynamicznie się rozwijający podjęła autonomiczną decyzję, zagwarantowaną traktatami europejskimi o tym, że chce reformować swój system wymiaru sprawiedliwości. Efekt był taki, że część środowiska sędziów we współpracy z ówczesną opozycją znalazła swoich sojuszników w KE, a komisja robiła wszystko, żeby rząd prawicy zmienić - powiedział. 

 

Kolarska stwierdziła, że pakt migracyjny dla Polski, jako państwa granicznego UE był wielką szansą, ale w pierwotnej formie. Z kolei Kolarski zasadniczo nie zgadza się z jego założeniami. 

 

Pozostałe odcinki programu można obejrzeć TUTAJ

Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie