Akcja służb we Wrocławiu. Z wieżowca ewakuowano setki osób
Na jednym z najwyższych pięter wrocławskiego wieżowca Sky Tower pojawił się dym. Na miejsce przyjechali strażacy, zarządzono też ewakuację osób, które znajdowały się w budynku. To już druga interwencja służb w tym wieżowcu w ciągu tego samego dnia.
Na początku służby podawały informacje o pożarze w maszynowni windy, do którego miało dojść w najwyższym wieżowcu we Wrocławiu. Po dalszej weryfikacji oznajmiono jednak, że do pożaru nie doszło. Rozbieżność informacji funkcjonariusze tłumaczyli błędem komunikacji.
Ewakuacja Sky Tower we Wrocławiu. Na miejscu są strażacy
- Ewakuowany został cały obiekt, czyli około tysiąca osób. Prawdopodobnie doszło do zwarcia - powiedział w rozmowie z Interią mł. kpt. Piotr Szwiec z wrocławskiej straży pożarnej. Jak dodał, ewakuację jeszcze przed przyjazdem strażaków rozpoczęła ochrona budynku.
Młodszy brygadier Dominik Bochenek ze Stanowiska Kierowania Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu poinformował PAP, że zgłoszenie dotyczyło zadymienia w budynku, nie pożaru.
ZOBACZ: Śrem. Pożar hotelu Metropol. Z ogniem walczyło kilkudziesięciu strażaków
- Po włączeniu alarmu z powodu zadymienia ochrona budynku zarządziła ewakuację ludzi. 40 osób wyprowadzono z tarasu widokowego i prawie tysiąc ewakuowało się z części biurowej i z apartamentów. Zadymienie stwierdzono w części szybu windowego na 52. piętrze. Nie było ognia. Trwa ustalanie przyczyn zadymienia - powiedział Agencji strażak.
To już druga interwencja strażaków w tym budynku w ciągu tego dnia. Wcześniej - również z powodu zadymienia - w wieżowcu włączył się alarm. Jak się okazało, źródłem dymu była przypalona potrawa. "Teraz sytuacja jest znacznie poważniejsza" - oceniła "Gazeta Wrocławska".
Sky Tower zabrało głos
"W nawiązaniu do pojawiających się w mediach artykułów dotyczących rzekomego pożaru, który miał wybuchnąć na 51. piętrze Sky Tower we Wrocławiu, pragniemy sprostować te informacje. Incydent dotyczył jedynie zadymienia, a nie pożaru. Zadymienie zostało spowodowane awarią urządzenia technicznego" - poinformował Łukasz Nocuń z Sfera Group sp. z.o.o. sp. k.
Jak dodał "na miejscu szybko pojawiły się jednostki straży pożarnej, które potwierdziły, że sytuacja jest pod kontrolą i nie ma zagrożenia dla życia ani zdrowia osób znajdujących się w budynku".