Tragedia w Małopolsce. Nie żyje czterolatka
Czteroletnia dziewczynka nie żyje, a jej matka jest w szpitalu. Do tragedii doszło w Zagórzanach koło Gorlic. Jak dowiedziała się Interia, członek rodziny znalazł w domu ranną kobietę i jej dziecko, którego nie udało się uratować.
- Około godziny 13:30 otrzymaliśmy informację z Centrum Ratunkowego o tym, że dwie osoby wymagają pomocy medycznej - przekazał rzecznik prasowy gorlickiej policji w rozmowie z Interią.
Osoby wymagające pomocy w domu w Zagórzanach koło Gorlic (woj. małopolskie) zobaczył przez okno jeden z członków ich rodziny. Zaalarmował służby. Gdy te pojawiły się na miejscu, funkcjonariusze zmuszeni byli wejść siłowo do budynku.
Tragedia koło Gorlic. Na miejscu lądował śmigłowiec LRP
W środku domu znaleziono ranną 40-latkę i jej czteroletnią córkę.
ZOBACZ: Wypadek z udziałem karetki w Lublinie. Osiem osób poszkodowanych
Kobietę przetransportowano do gorlickiego szpitala, zaś po dziecko przyleciał śmigłowiec LPR.
Niestety czterolatki nie udało się uratować. Jej matka nadal pozostaje w szpitalu.
ZOBACZ: Gniezno sparaliżowane. Kobieta utknęła w zalanym samochodzie
Na miejscu pracuje grupa dochodzeniowo-śledcza pod nadzorem prokuratora.
Czytaj więcej