Kolejna ofensywa Rosjan? Ekspert wskazał kierunek ataku
Jest prawdopodobne, że operacja graniczna rozpocznie się w obwodzie sumskim - twierdzi analityk wojskowy Denys Popowycz. Zdaniem eksperta ds. wojskowości Rosjanie najprawdopodobniej zdecydują się na kolejny kierunek działań ofensywnych.
W rozmowie z ukraińską telewizją publiczną Denys Popowycz analizował aktualną sytuację frontową na wschodzie Ukrainy. Zdaniem eksperta, bardzo prawdopodobne jest uruchomienie kolejnego kierunku rosyjskiej ofensywy. Mowa o mieście Sumy znajdującym się kilkadziesiąt kilometrów od granicy z Federacją Rosyjską.
- Jest prawdopodobne, że operacja graniczna rozpocznie się w obwodzie sumskim. Nie po to, aby ruszyć w stronę Sum. Tam w pobliżu obwodu, przed rozpoczęciem tych wszystkich "charkowskich" wydarzeń była jeszcze mniejsza liczba jednostek niż w kierunku Charkowa. Około 15 tysięcy żołnierzy. Nie ruszą by zdobyć Sum, ale po to, aby stworzyć coś podobnego, do tego, co obecnie stworzyli na północy obwodu charkowskiego - tłumaczył.
ZOBACZ: Obiekty energetyczne zniszczone przez Rosję. Polska udzieliła pomocy Ukrainie
Jak przekonuje Popowycz, rosyjscy oficerowie zdają sobie sprawę z potrzeby rozciągnięcia linii frontu i zmuszenia Ukraińców do przerzutu jednostek rezerwowych.
- Będziemy musieli jakoś zareagować. Zwłaszcza jeśli pójdą, nie daj Boże, według scenariusza jaki miał miejsce w obwodzie charkowskim, kiedy tam posunęli się i byliśmy zmuszeni reagować m.in. zmienić dowódcę. Mam nadzieję, że wyciągnęliśmy wnioski i taka sytuacja się więcej nie powtórzy - podkreślił.
Rosjanie uderzą na Sumy? Ekspert o strefie buforowej
O prawdopodobnym rosyjskim uderzeniu w obwodzie sumskim mówił także Ołeksandr Musienko, dyrektor Centrum Wojskowych Badań Prawnych. Zdaniem eksperta, Rosjanie będą chcieli powtórzyć manewr, który wykonali w obwodzie charkowskim.
- Charakter tych działań będzie najprawdopodobniej mniej więcej taki sam jak w obwodzie charkowskim tylko z mniejszymi siłami i liczebnością. Chodzi o stworzenie, jak to się nazywa, strefy sanitarnej lub buforowej - stwierdził.
ZOBACZ: Siergiej Ławrow ostrzega europejskich polityków. "Ostra faza konfrontacji"
- Po prostu chodzi o wycofanie naszych wojsk. Wcześniej wróg przeprowadzi pewne przygotowanie, rozpoznanie - dodał.
Czytaj więcej