Siergiej Ławrow ostrzega europejskich polityków. "Ostra faza konfrontacji"
- Ostra faza konfrontacji wojskowo-politycznej z Zachodem trwa i, że tak powiem, jest w pełnym rozkwicie - twierdzi Siergiej Ławrow. Zdaniem szefa rosyjskiego ministerstwa spraw zagranicznych obecnie nie ma możliwości budowania relacji z krajami Zachodu, ponieważ te prowadzą otwarcie antyrosyjską politykę.
Rosyjski dyplomata przemawiał w trakcie XXXII Zgromadzenia Rady Polityki Zagranicznej i Obronnej. Jednym z tematów przemówienia Siergieja Ławrowa były relacje polityczne Rosji z zachodnimi krajami.
Według szefa rosyjskiego MSZ w związku ze specjalną wojskową operacją (propagandowe określenie wojny w Ukrainie - red.) i wsparciem militarnym dla Ukrainy ze strony krajów NATO, nie ma obecnie możliwości porozumienia.
- Ostra faza konfrontacji wojskowo-politycznej z Zachodem trwa, i że tak powiem, jest w pełnym rozkwicie (...) Widzimy szczególny zapał do antyrosyjskiej retoryki wśród naszych europejskich sąsiadów. Myślę, że wszyscy słyszą wypowiedzi Macrona, Camerona i innych o nieuniknionej wojnie z Rosją - stwierdził.
ZOBACZ: "To pierwsza fala". Wołodymyr Zełenski o rosyjskiej ofensywie na Charków
Jak stwierdził dyplomata, w najbliższych latach nie widzi szans na poprawę sytuacji, ponieważ na Zachodzie społeczeństwa zaakceptowały postawy rusofobiczne, które kreowane były przez polityków.
- Pamiętam, jak obecny tutaj Dmitrij Trening napisał w jednym ze swoich artykułów, że Europa jako partner nie ma dla nas znaczenia przynajmniej przez jedno pokolenie. Nie mogę się nie zgodzić, odczuwamy to w praktyce niemal codziennie - podkreślił.
Rosyjskie MSZ o eskalacji konfliktu w Ukrainie. "Igrają z ogniem"
Wypowiedź Siergieja Ławrowa to niejedyny, ostry komentarz z rosyjskiego ministerstwa spraw zagranicznych dotyczący polityki krajów Zachodu. Kilka godzin wcześniej rzecznik MSZ Marija Zacharowa ostrzegła polityków państw NATO przed konsekwencjami kolejnych dostaw broni na front w Ukrainie.
- Za tymi barbarzyńskimi atakami z użyciem zachodniej broni wyraźnie wyłania się sylwetka amerykańskich i brytyjskich kuratorów reżimu Zełenskiego. Nie tylko dostarczają mu rakiety dalekiego zasięgu i ciężką broń, ale także dają zgodę na ich użycie przeciwko Rosji, przyczyniając się tym samym do dalszej eskalacji konfliktu - przekonywała.
ZOBACZ: MSZ Rosji ostrzega Zachód. "Nie zostawimy bez odpowiedzi"
- Jeszcze raz chcielibyśmy jednoznacznie przestrzec Waszyngton, Londyn, Brukselę i inne zachodnie stolice, a także kontrolowany przez nich Kijów, że igrają z ogniem. Rosja nie pozostawi takich wtargnięć na swoim terytorium bez odpowiedzi - dodała.
Czytaj więcej