"Zdradził swój obóz polityczny". Mateusz Morawiecki przed komisją, uderzył w koalicjanta
Mateusz Morawiecki stanął przed komisją śledczą ds. wyborów kopertowych. Odpowiadał na pytania dotyczące wyborów prezydenckich w 2020 roku, które miały być przeprowadzone drogą kopertową. Były premier starł się z przewodniczącym komisji Dariuszem Joński, skrytykował też byłego koalicjanta, Jarosława Gowina, któremu zarzucił, że "zdradził swój obóz polityczny".
Przed komisją ds. wyborów korespondencyjnych stanął były premier Mateusz Morawiecki. Odpowiadał na pytania w związku wydaniem decyzji polecających Poczcie Polskiej podjęcie i realizację "niezbędnych czynności zmierzających do przygotowania przeprowadzenia wyborów Prezydenta RP w 2020 r. w trybie korespondencyjnym, z powodu panującej wówczas pandemii". Najważniejsze wątki z przesłuchania dostępne tutaj.
ZOBACZ: "Jest pan świnią". Mariusz Kamiński wyszedł z przesłuchania
Wybory prezydenckie, zgodnie z zarządzeniem marszałka Sejmu miały odbyć się 10 maja 2020 r. w formule głosowania korespondencyjnego. Decyzja spowodowana była epidemią COVID-19. Jednak 7 maja Państwowa Komisja Wyborcza wskazała, że ponieważ obowiązująca regulacja prawna pozbawiła PKW instrumentów koniecznych do wykonywania jej obowiązków, głosowanie 10 maja 2020 r. nie może się odbyć. Ostatecznie wybory odbyły się 28 czerwca poprzez głosowanie w lokalach wyborczych.
Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą. ds wyborów kopertowych.
Skróty zeznań poprzednich świadków dostępne TUTAJ.
Czytaj więcej