Decyzja Rady UE "bardzo groźna dla Polski". Tak uważa Adam Bielan

Polska
Decyzja Rady UE "bardzo groźna dla Polski". Tak uważa Adam Bielan
Virginia Mayo/AP
Rada UE przegłosowała pakt migracyjny

Rada UE zatwierdziła pakt migracyjny. - On jest po to, by przenosić nielegalnych migrantów z Włoch, Hiszpanii, Francji do takich krajów jak Polska i Czechy - ocenił europoseł PiS Adam Bielan. Dodał, że "to groźne rozwiązanie dla Polski i Europy". - Proszę nie straszyć - oponował polityk PL2050 Michał Kobosko.

W programie "Gość Wydarzeń" kandydaci do Parlamentu Europejskiego Adam Bielan - lider listy PiS na Mazowszu oraz Michał Kobosko - "jedynka" Polski 2050 w Warszawie dyskutowali o decyzji UE w sprawie paktu migracyjnego.

 

Bogdan Rymanowski pytał, czy w 2026 roku niektóre miejsca w Polsce będą przypominały ulice Paryża albo włoską Lampedusę.

Pakt migracyjny przyjęty przez Radę UE. Dyskusja w studiu 

- Nie ma takiego ryzyka. Jest problem, który jest realny. Problemem jest napływ imigrantów i presja na to żeby emigrować, uciekać do Europy. Z mówienia, że pakt migracyjny jest zły, nic nie wynika - ocenił Michał Kobosko.

 

Jak stwierdził, Polska odpowiedziała na presję migracyjną, przyjmując uchodźców z Ukrainy. - Nie widzę powodu, żebyśmy mieli przyjmować dziesiątki tysięcy uchodźców w ramach tego paktu albo płacić słono za ich nieprzyjmowanie - mówił poseł Polski 2050.

 

ZOBACZ: Co działo się na spotkaniu Dudy i Tuska? "Będę tutaj bezwzględny"

 

Zupełnie innego zdania jest Adam Bielan, który stwierdził, że "to rozwiązanie jest groźne dla Polski i całej Europy". Zwracał uwagę m.in. na wzrost przestępczości.

 

Zdaniem Bielana jeżeli Polska nie będzie chciała przyjmować migrantów, będzie to Warszawę kosztować cztery miliardy euro rocznie. W odpowiedzi na argument o przyjęciu przez Polskę uchodźców z Ukrainy, stwierdził, że "do tej pory KE nam tego nie zrekompensowała". 

Adam Bielan powołuje się na słowa francuskiej polityczki. "Powiedziała wprost"

Według europosła PiS "pakt migracyjny jest po to, by przenosić nielegalnych migrantów z Włoch, Hiszpanii, Francji do takich krajów jak Polska i Czechy". Bielan powoływał się tutaj na słowa francuskiej polityczki, liderki listy partii Emmanuela Macrona, czyli - jak mówił - "politycznego sojusznika partii Polska 2050".

 

- Jeśli taka wypowiedź rzeczywiście miała miejsce, to będę rozmawiał ze swoją francuską koleżanką, bo jest to wypowiedź nieakceptowalna - stwierdził w odpowiedzi Kobosko.

 

- Można było zablokować pakt na pierwszym szczycie, na którym Polskę reprezentował Donald Tusk. Wtedy premier mógł zgłosić weto, niestety tego nie zrobił - ocenił Bielan. Według niego rozwiązaniem kryzysu migracyjnego jest ochrona zewnętrznych granic UE.

 

ZOBACZ: Awantura na komisji śledczej. Poseł PiS wykluczony z obrad

 

Kobosko w odpowiedzi stwierdził, że to "straszenie ludzi" i "metoda Zjednoczonej Prawicy od lat". - Premier jednoznacznie powiedział, że nie będzie takiej sytuacji. Jeżeli szef rządu mówi o tym w taki sposób, to sprawa będzie miała ciąg dalszy. Proszę nie straszyć ludzi i nie opowiadać takich głupot - zwrócił się polityk Polski 2050 do reprezentanta PiS.

 

- Do tej pory był totalny chaos. Za naszych poprzedników nie powstała żadna polityka migracyjna - mówił Kobosko.

 

WIDEO: Adam Bielan i Michał Kobosko w programie "Gość Wydarzeń"

 

Komisja ds. wpływów rosyjskich. Sprzeciw Szymona Hołowni

Adam Bielan oraz Michał Kobosko dyskutowali również na temat komisji ds. wpływów rosyjskich, którą chce powołać premier. Pomysł skrytykował marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

 

- Nie byliśmy konsultowani z premierem. To służby mają wyłapywać agentów, a nie jakaś komisja - ocenił propozycję szefa rządu polityk Polski 2050.

 

Europoseł PiS odpowiedział z kolei na zarzuty Donalda Tuska wobec Beaty Szydło. Jak mówił premier, jej decyzje osłabiły ABW.

 

- Absurdalna teza. Ja nie poznaję Donalda Tuska. Dzisiaj zarzuca prorosyjskość, a był nazywany przez rosyjską prasę "nasz człowiek w Warszawie". Wyjątkowo bezczelne jest, że odwoływał się ostatnio do sytuacji w Gruzji. Ten człowiek chce tropić rosyjskie wpływy. To jest absurd - mówił Bielan.

 

Polityk mówił również, że "jest sceptyczny" wobec składu rządowej komisji ds. wpływów rosyjskich. Michał Kobosko w odpowiedzi stwierdził, że "ten konflikt osłabia kraj, a skorzystają na tym nasi wrogowie".

Marta Stępień / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie