Zwrot w sprawie Tomasza Szmydta. "Nie jest już sędzią WSA"
Prezes Naczelnego Sądu Administracyjnego przyjął oświadczenie Tomasza Szmydta o zrzeczeniu się urzędu. Od tego momentu nie jest on już sędzią WSA. Szmydt twierdzi, że przybywa obecnie na Białorusi. Zwrócił się do Mińska o azyl polityczny. Według białoruskich mediów Alaksandr Łukaszenka ma rozpatrzyć jego wniosek.
"Kolegium Naczelnego Sądu Administracyjnego pozytywnie zaopiniowało oświadczenie w sprawie rozwiązania stosunku służbowego sędziego Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie Tomasza Szmydta" - przekazał przewodniczący Wydziału Informacji Sądowej NSA Sylwester Marciniak.
Tomasz Szmydt nie jest już sędzią WSA. Wcześniej stracił immunitet
W piśmie do prezesa Naczelnego Sądu Administracyjnego Szmydt napisał, że "zrzeka się stanowiska sędziego Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie ze skutkiem natychmiastowym".
Wcześniej w czwartek Sąd Dyscyplinarny NSA uchylił immunitet Szmydta. Oznacza to, że uciekinier może zostać zatrzymany przez służby, można zastosować wobec niego również areszt tymczasowy.
Minister sprawiedliwości Adam Bodnar tłumaczył, że taka decyzja sądu będzie podstawą do wydania listu gończego lub noty Interpolu za Szmydtem.
ZOBACZ: Donald Tusk mówił o prezesie PiS i agencie KGB. Jarosław Kaczyński: Bzdurny zarzut
Białoruś. Łukaszenka o Szmydtcie: Odważna, patriotyczna osoba
W czwartek późnym wieczorem rządowa agencja Bełta przekazała, że Alaksandr Łukaszenka "obiecał" rozpatrzyć wniosek Szmydta o udzielenie mu azylu.
Białoruski dyktator stwierdził, że Polak to "patriotyczna, normalna i odważna osoba", mówił również o zapewnieniu mu ochrony.
Zdaniem Łukaszenki ucieczka Szmydta jest "ciosem dla polskich władz", a oskarżenia o "werbowanie agentów" przez Mińsk i Moskwę to "kompletna bzdura".
W poniedziałek Tomasz Szmydt zwrócił się do władz Białorusi o azyl. Wcześniej podczas konferencji prasowej krytykował polskie władze i zapowiedział rezygnację ze swojej funkcji.
Tomasz Szmydt poprosił o azyl na Białorusi
Szmydt przekazał, że jego obecność na konferencji i wniosek o azyl to wyraz protestu wobec polskiej polityki prowadzonej w stosunku do Białorusi i Rosji. Jego zdaniem polscy politycy powinni "przywrócić dialog z prezydentem Łukaszenką i Rosją".
Tego samego dnia Prokuratura Krajowa poinformowała, że mazowiecki pion ds. przestępczości zorganizowanej PK z urzędu prowadzi czynności sprawdzające w związku z informacją o azyl polityczny na Białorusi. W środę poinformowano, że PK wszczęła w tej sprawie śledztwo. Postępowanie toczy się ws. działań dla obcego wywiadu i udzielania temu wywiadowi informacji mogących wyrządzić szkodę RP. Sprawę badają także służby specjalne.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wydał komunikat, w którym przekazał, że od 22 kwietnia do 10 maja Szmydt przebywa na urlopie wypoczynkowym.
Czytaj więcej