Naukowcy: Kleszcze z Afryki dotarły do Polski. Wywołują wyjątkowo groźną chorobę
Kleszcze wędrowne pojawiły się w Polsce. Niebezpieczny gatunek insekta wywołującego gorączkę krymsko-kongijską został zaobserwowany na Dolnym Śląsku.
Kleszcze wędrowne (hyalomma marginatum), które dotychczas spotykane były główne w Afryce, dotarły Polscy. Naukowcy z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu potwierdzili obecność pajęczaków na Dolnym Śląsku.
Insekty przenoszą wirusy powodujące poważne choroby, z których wyjątkowo groźna jest krwotoczna gorączka krymsko-kongijska (CCHF). WHO określa ją jako jedną z 10 najniebezpieczniejszych chorób na świecie. Umiera nawet do 50 procent zakażonych. W Turcji odpowiada ona za śmierć kilkudziesięciu tysięcy ludzi rocznie.
CCHF objawia się zaczerwienieniem twarzy, przekrwieniem spojówek i błony śluzowej gardła oraz wybroczynami na podniebieniu. U chorych może występować również ból głowy i stawów, wysoka temperatura ciała, bóle brzucha i wymioty.
ZOBACZ: Wydano ostrzeżenia dla pewnej grupy osób. Wiadomo, na co uważać
Kolejnym etapem choroby, utrzymującym się od dwóch dni do czterech tygodni, są intensywne krwotoki z nosa oraz niekontrolowane krwawienia w miejscach iniekcji.
W związku z tym, że do dziś nie opracowano szczepionki na krwotoczną gorączkę krymsko-kongijską, należy przykładać szczególną uwagę, by unikać kontaktu z kleszczami wędrownymi.
Jak wyglądają kleszcze wędrowne?
Kleszcze wędrowne są nieco większe od swoich pospolitych odpowiedników. Mierzą ok. 8 mm, a poznać można je po charakterystycznych pasiastych odnóżach. Najczęściej pasożytują na koniach.
ZOBACZ: W zoo brakowało pand. Przebrali za nie inne zwierzęta
Od kilkudziesięciu lat pajęczaki obserwowane były na Korsyce, jednak w 2020 r. zauważono je również na południu Francji: w Pirenejach Wschodnich, Aude, Herault, Gard, Deltcie Rodanu, Var i na południu Ardeche. Dziś wiemy już, że są również w Polsce.
Jak się chronić?
Dobra wiadomość jest taka, że by uniknąć kontaktu z kleszczami wędrownymi, należy stosować standardowe środki ochrony przed pajęczakami. Pomocne okażą się kremy i spraye na ukąszenia i zakładanie odzieży chroniącej ramiona i nogi podczas spacerów na łonie natury. Po powrocie do domu należy dokładnie się obejrzeć.
Warto pamiętać, że kleszcze wędrowne przenoszą się na kolejne tereny, pasożytując na dzikim ptactwie. Unikanie kontaktu z nim pomoże w zmniejszeniu ryzyka spotkanie "niechcianego gościa" z Afryki.