Dzień Zwycięstwa w Moskwie. Putin: Nie pozwolimy zagrozić Rosji. Siły strategiczne w gotowości
Rosja zrobi wszystko, aby uniknąć globalnej konfrontacji, ale nie pozwoli nikomu jej zagrozić - powiedział Władimir Putin podczas uroczystości z okazji Dnia Zwycięstwa. W czwartek w Moskwie odbyła się defilada upamiętniającą zwycięstwo Armii Czerwonej w II wojnie światowej.
W Moskwie odbyła defilada z okazji Dnia Zwycięstwa. Uroczystości rozpoczęły się o godz. 9 czasu polskiego. Zgodnie z zapowiedziami przez Plac Czerwony przetoczyło się dziewięć tysięcy żołnierzy i 75 jednostek sprzętu wojskowego.
"Siły strategiczne w gotowości"
Do zgromadzonych przez ponad osiem minut przemawiał prezydent Rosji, który odniósł się do na napiętej sytuacji międzynarodowej. Zapewnił, że jego państwo nie dąży do globalnej konfrontacji, ale nie pozwoli też, aby ktoś stanowił zagrożenie. - Rosyjskie siły nuklearne są zawsze w gotowości bojowej - powiedział Putin.
Zaznaczył jednocześnie, że Rosja "przeżywa trudny, przejściowy okres". Dodał, że losy ojczyzny zależą od każdego obywatela.
Putin odniósł się też do postrzegania Armii Czerwonej w innych państwach. - Dzisiaj widzimy, jak próbują zniekształcić prawdę o II wojnie światowej. Przeszkadza to tym, którzy są przyzwyczajeni do budowania swojej zasadniczo kolonialnej polityki na hipokryzji i kłamstwach. Burzą pomniki prawdy walczącym z nazizmem, umieszczają zdrajców na cokołach, wykreślają pamięć o bohaterstwie i szlachetności żołnierzy - mówił.
ZOBACZ: Wpadka podczas zaprzysiężenia Putina. W roli głównej patriarcha Cyryl
Zdaniem kremlowskiego włodarza to Zachód dąży do konfrontacji.
Po defiladzie Putina wraz z przywódcami Białorusi, Kirgistanu, Kazachstanu, Tadżykistanu, Turkmenistanu, Laosu, Gwinei Bissau i Kuby
złoży kwiaty pod Grobem Nieznanego Żołnierza w Ogrodzie Aleksandrowski.
Rosja obchodzi Dzień Zwycięstwa
Dzień Zwycięstwa to najważniejsze święto państwowe w Rosji obchodzone 9 maja.
Jest niezwykle istotne dla Władimira Putina, ponieważ przez cały okres swoich rządów dba o to, aby doświadczenia z II wojny światowej odbudowało poczucie rosyjskiej dumy narodowej.
"Przez całą epokę Putina Dzień Zwycięstwa służył do pokazania odradzającej się siły Rosji, ale tegoroczne święto może stać się symbolem rosnącej słabości jego reżimu" - wskazywali eksperci rok temu.