Zakopane. Incydent na drodze do Morskiego Oka. Oświadczenie Tatrzańskiego Parku Narodowego
Na trasie do Morskiego Oka w piątek jeden z koni zaprzęgniętych do dorożki przewrócił się. W sieci pojawiło się nagranie, na którym widać kontrowersyjne zachowanie woźnicy. Do sytuacji odniosły się władze Tatrzańskiego Parku Narodowego. "Incydent został zgłoszony przez fiakra" - przekazano. Dodano, że sytuacja ta jest pretekstem, żeby porozmawiać o przyszłości tej formy transportu.
"Piątkowy incydent z udziałem konia - zgodnie z regulaminem - został zgłoszony przez fiakra do leśniczego, który konia widział, stwierdził lekkie otarcie i zalecił wizytę u weterynarza. Wyniki badania zostały przez Stowarzyszenie Przewoźników opublikowane w mediach" - przekazał dyrektor Tatrzańskiego Parku Narodowego Szymon Ziobrowski.
Jak dodał, TPN cieszy się z deklaracji Ministerstwa Klimatu i Środowiska, które chce zainicjować rozmowy w sprawie transportu.
"Sytuacja ta jest dobrym pretekstem, żeby poznać fakty i merytorycznie porozmawiać o przyszłości. Sprawa jest złożona, ponieważ zaangażowanych jest tu wielu interesariuszy (starostwo powiatowe, do którego należy droga, wójt gminy Bukowina, fiakrzy zrzeszeni w Stowarzyszeniu Przewoźników do Morskiego Oka, Związek Podhalan, Ministerstwo Rolnictwa, służby weterynaryjne), w związku z tym kolejna rozmowa w większym gronie jest niezbędna i jesteśmy na nią otwarci" - zaznaczył.
"Dziękujemy turystom za wrażliwość i zwracanie uwagi na wszelkie ewentualne nieprawidłowości. Zapewniamy, że każde zgłoszenie weryfikujemy i podejmujemy działania w granicach naszych kompetencji – tak jak i w tej konkretnej sytuacji" - przekazał dyrektor parku.
Zakopane. Incydent na drodze do Morskiego Oka
Do zdarzenia doszło w piątek na trasie do Morskiego Oka. Jeden z koni zaprzęgniętych do dorożki w pewnym momencie przewrócił się. W sieci pojawiło się nagranie, na którym widać zachowanie woźnicy.
Mężczyzna próbuje ocucić konia uderzeniem w pysk. Zwierzę od razu wstaje. Z kolei na innym wideo opublikowanym w serwisie X widać, jak mężczyzna uderza konia dłonią w bok. Obok stoi woźnica i kilkoro turystów. Zwierzę wygląda na wycieńczone.
ZOBACZ: Zakopane. Incydent na drodze do Morskiego Oka. Nagranie obiegło sieć
Policja nie otrzymała zgłoszenia w sprawie. Koń miał zostać przebadany i wrócić do pracy przy wożeniu turystów.
Do sytuacji odniosło się Ministerstwo Klimatu i Środowiska. Zapowiedziano, że będzie współpraca z Tatrzańskim Parkiem Narodowym ws. koni na drodze do Morskiego Oka.
Czytaj więcej