Zakopane. Incydent na drodze do Morskiego Oka. Nagranie obiegło sieć
Na trasie do Morskiego Oka przewrócił się jeden z koni zaprzęgniętych do dorożki. W sieci pojawiło się nagranie, na którym widać zachowanie woźnicy. Mężczyzna próbuje ocucić konia w dość kontrowersyjny sposób.
Do zdarzenia doszło w piątek - podała Fundacja Międzynarodowy Ruch Na Rzecz Zwierząt Viva. Na nagraniu opublikowanym przez organizację widać leżącego na boku konia. Obok stoi woźnica i kilkoro turystów. Zwierzę wygląda na wycieńczone.
"Kolejny wypadek na trasie do Morskiego Oka" - czytamy we wpisie fundacji Viva.
W pewnym momencie woźnica uderza dłonią w pysk konia. Zwierzę od razu wstaje. Z kolei na innym wideo opublikowanym w serwisie X widać, jak mężczyzna uderza konia dłonią w bok.
ZOBACZ: Tatry: Pod Rysami zeszła lawina. Turysta uciekł w ostatniej chwili
"Na tę chwilę nie wiemy nic więcej poza tym, co na filmie" - napisała fundacja Viva.
Tatry. Koń upadł na trasie do Morskiego Oka
Miejsce, w którym zarejestrowano zdarzenie to droga asfaltowa prowadząca do Morskiego Oka. Jak informuje z kolei portal zakopane.naszemiasto.pl, koń upadł w pobliżu Wodogrzmotów Mickiewicza.
ZOBACZ: Koniec pięknej pogody. Załamanie po majówce
Policja nie otrzymała zgłoszenia w sprawie. Koń miał zostać przebadany i wrócić do pracy przy wożeniu turystów.
Tatry. Oburzenie internautów po incydencie na szlaku
Pod wpisem fundacji Viva pojawiło się wiele głosów oburzonych internautów. "Zlikwidować ten biznes, raz na zawsze, w Zakopanem, Krakowie, wszędzie" - napisała jedna z obserwujących.
"Gdyby nie było chętnych, nie byłoby wozów. Leniwi turyści" - czytamy w innym komentarzu.
Internauci zwracają uwagę na to, że to nie pierwsza sytuacja, gdy zmęczony koń w drodze do Morskiego Oka przewraca się. "Nie mogę na to patrzeć, serio. Co roku to samo. Co roku dzieje się krzywda. I nikt z tym nic nie robi" - stwierdziła komentująca.
"Dutki ważniejsze od konia. Kategorycznie zlikwidować ten okrutny sposób zarabiania" - uważa inny internauta.
Tatry. Konie pracujące na szlakach
O sytuacji koni pracujących na szlakach w Tatrach pisaliśmy w polsatnews.pl. W 2021 roku informowalismy o zdarzeniu nagłośnionym przez organizację ratujkonie.pl fundacji Viva.
ZOBACZ: Zakopane. Kulawy koń miał ciągnąć ludzi do Morskiego Oka. Weterynarz nie potwierdza choroby
Fundacja opublikowała wówczas wideo zrobione przez turystkę. Kobieta zaobserwowała, iż kulawy koń ciągnie wóz z turystami do Morskiego Oka.
Sprawa została zgłoszona pracownikom Tatrzańskiego Parku Narodowego. "Zawnioskowaliśmy o pilne przebadanie konia, wycofanie konia z pracy, skierowanie go na leczenie oraz o zabezpieczenie materiałów dowodowych" - napisali członkowie fundacji w mediach społecznościowych.
Z kolei w 2020 roku dwaj zakopiańscy fiakrzy zostali skazani za znęcanie się nad zwierzętami.
ZOBACZ: Fiakrzy z Morskiego Oka skazani. "Przełomowy wyrok"
Zakopane. Morskie Oko oblężone
Słoneczna pogoda przyciągnęła w długi weekend do stolicy Tatr rzesze turystów. Trasa do Morskiego Oka jest niezmiennie jedną z najchętniej odwiedzanych.
Parkingi przy szlaku do Morskiego Oka już o godz. 10 były w całości zajęte - informował w czwartek Tatrzański Park Narodowy.
"Brakuje już wolnych miejsc na parkingach TPN w rejonie Morskiego Oka. Polecamy wycieczki w inne rejony Tatr" - podawano w komunikacie.
Czytaj więcej