Szymon Hołownia wprowadza nowy zwyczaj. "Odwiedzałem wsie i miasta"
- Na wojny domowe czas był wtedy, gdy wokół był pokój. Dziś, gdy za naszymi granicami jest wojna, przestrzeni na wzajemne wyniszczanie się wewnątrz już nie ma. Za długo próbowano dzielić Polskę na dwa obozy - powiedział w orędziu z okazji Dnia Flagi RP marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Polityk dodał, że wprowadza nowy zwyczaj. Zdradził, jaki przedmiot będzie zabierał w podróż po Polsce.
- Już od 20 lat 2 maja obchodzimy Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej. 2 maja przypada też co roku Dzień Polonii i Polaków za granicą. W tym dzisiejszym spotkaniu się świąt jest głęboki sens. Każda Polka i każdy Polak, których los rzucił tysiące kilometrów od ojczyzny, doskonale wie, że Polska w najgłębszym, poruszającym serce sensie jest tam, gdzie są Polacy, tam, gdzie razem wpatrują się w biało-czerwoną, oddają jej honory, wobec niej śpiewają nasz hymn - powiedział marszałek Sejmu Szymon Hołownia na początku wystąpienia.
Szymon Hołownia o Polsce. "Nie ma czasu na wojny domowe"
- Dokładnie o tym mówią przecież jego pierwsze słowa - Polska to Polki i Polacy, "Jeszcze Polska nie zginęła, kiedy my żyjemy". Śpiewamy te słowa z całych sił. Ja, czyniąc to, zastanawiam się jednak ostatnio, co owo "my" dla nas znaczy - podkreślił Hołownia.
- Dziś zaś od tego, w jaki sposób zrozumiemy to "my" z polskiego hymnu zależy więcej niż kiedykolwiek. Powiem to najprościej jak się da. Na wojny domowe, choć ja akurat nigdy nie byłem ich fanem, czas był wtedy, gdy wokół był pokój - dodał.
ZOBACZ: "Lepsza Polska". Rozbudowa Okęcia zamiast CPK? Eksperci podzieleni
- Dziś, gdy za naszymi granicami jest wojna, przestrzeni na wzajemne wyniszczanie się wewnątrz już nie ma. Za długo próbowano dzielić Polskę na dwa obozy - na dzieci lepszych i gorszych rodziców, na tych, co stali nie tam, gdzie stać powinni, na różne sorty, na "ciemnogród" i oświeconych, na Polskę A i B, wystarczy - zwrócił uwagę jeden z liderów Trzeciej Drogi.
Marszałek Sejmu: "Rzeczpospolita, tak jak jej biało-czerwona flaga, to rzecz wspólna"
Jak podkreślił marszałek Sejmu "Rzeczpospolita, tak jak jej biało-czerwona flaga, to rzecz wspólna, a nie własność tych, którzy nią rządzą". Dodał, że jest przekonany, że Polacy mogą się zjednoczyć i wspólnie "sprostać niespokojnym czasom".
Szymon Hołownia powiedział, że "dziś potrzebujemy nie tylko pięknych słów, ale wspólnej konkretnej roboty - projektów, zadań, które będą zszywać nas jako społeczną i narodową wspólnotę".
- Takim projektem jest unowocześnienie polskiej armii. Jest nim wielka transformacja energetyczna. Takim projektem jest inwestycja w edukację, w ochronę zdrowia. Takim projektem może stać się nawet budzące tyle emocji i opinii CPK, jeśli wreszcie będzie przeprowadzone z szacunkiem dla ludzkiego życia i własności - wymieniał marszałek Sejmu.
ZOBACZ: Wybory prezydenckie. Szymon Hołownia wystartuje? "Założenie mam proste"
Podkreślił w orędziu, że "różnice między nami nie znikną, ale jeśli skupimy się na wspólnych celach, może się okazać, że stają się szansą, dla Polski i dla nas, bo pozwalają stać się lepszymi, bardziej wrażliwymi ludźmi".
Szymon Hołownia wprowadza nowy zwyczaj z okazji Dnia Flagi RP
- Zdecydowałem, że od teraz, od tegorocznego Dnia Flagi co miesiąc flaga opuszczająca dach parlamentu będzie przekazywana jednostce wojskowej, straży pożarnej, ratowniczej, policji. Tak by ludzie służby czuli na co dzień, że są w samym sercu naszej republiki. A my posłanki i posłowie, żebyśmy pamiętali, że wszystko co robimy musi być służbą ludziom, nie partiom, karierom czy ideologiom - stwierdził Hołownia.
Marszałek powiedział, że odwiedzał wsie i miasta w całym kraju i rozmawiał z młodymi obywatelkami i obywatelami. Zadeklarował, że od teraz będzie przyjeżdżał na takie spotkania z flagą.
ZOBACZ: Prezydent skierował projekt do Sejmu. Komunikat BBN
- Odwiedzając wsie i miasta w naszym kraju rozmawiam z młodymi obywatelkami i obywatelami. O tym, jak działa państwo. Co dziś może znaczyć patriotyzm. O ich przyszłości. Za każdym razem, prowadząc lekcje obywatelskie będę na nie przyjeżdżał nie tylko, jak dotąd, z konstytucją ale także z polską flagą, by ich przekonać, że wszystko będzie dobrze - obiecał jeden z liderów Polska 2050.
- Bo jeśli mamy flagę, mamy siebie. Bo Rzeczypospolita, tak jak jej biało-czerwona flaga to rzecz wspólna, a nie własność tych, którzy nią rządzą - dodał Szymon Hołownia.
ZOBACZ: Coraz bliżej do zmian w Trybunale Konstytucyjnym. Sejm zajął się projektami
Na zakończenie orędzia marszałek Hołownia złożył wszystkim Polakom życzenia.
- Szanowni Państwo, z okazji Dnia Flagi RP życzę wszystkim państwu w kraju i zagranicą dumy i radości z naszej polskiej wspólnoty i naszych wspólnych osiągnięć. Wierzę, że wspólnie jesteśmy w stanie sprostać niespokojnym czasom i sprawić, że Polska wyjdzie z nich silniejsza i szczęśliwsza. Ona na prawdę nie zginie, kiedy my żyjemy - życzył marszałek Sejmu.
Czytaj więcej