"Gość Wydarzeń". Paweł Zalewski o akcji mobilizacyjnej Ukraińców: Nie będziemy brali udziału

- To ważne decyzje, bo kończą pewien okres tymczasowości i pokazują, że są to decyzje na wniosek pana Kosiniaka-Kamysza, pokazują współpracę między ministerstwem a panem prezydentem - oznajmił Paweł Zalewski w programie "Gość Wydarzeń".

We wtorek Andrzej Duda podjął decyzję o mianowaniu gen. broni Marka Sokołowskiego dowódcą generalnym Rodzajów Sił Zbrojnych, a gen. bryg. Krzysztofa Stańczyka dowódcą Wojsk Obrony Terytorialnej. Na stopień generała Wojska Polskiego mianowany został również gen. broni Sławomir Wojciechowski.

Spotkanie prezydenta z premierem. Paweł Zalewski: Nie rozumiem tego zamieszania

Wiceminister odniósł się także do spotkania prezydenta z premierem. Powiedział, że każde ich spotkanie jest "czymś dobrym i właściwym", jednak nie rozumie "całej tej otoczki", jaka wyłoniła się wokół niego.

- Natomiast nie rozumiem tego całego zamieszania wokół spotkania. Rozumiem, że pan premier jest chory, to rzecz ewidentna. Nie rozumiem tego nacisku, tej całej otoczki propagandowej wokół tego spotkania - uznał.

Stwierdził, że co innego jest na krótko powrócić do obowiązków, a co innego jest spotkać się z głową państwa. Według niego nie jest to spotkanie "takiej wagi", aby premier szedł na nie z temperaturą. 

ZOBACZ: Krajowy Plan Odbudowy. Jest decyzja Rady Ministrów

- Nuclear Sharing jest poważnym programem natowskim (...) kontrolę nad użyciem tej broni posiadają Stany Zjednoczone. My jesteśmy wszyscy zwolennikami wzmacniania bezpieczeństwa polski w każdy możliwy sposób, ta kwestia powinna być przedmiotem z jednej strony porozumienia w ramach NATO (...) a z drugiej strony, ta kwestia musi być kwestią porozumienia wewnętrznego - mówił.  

Podkreślił, że jeżeli prezydent wokół tego tematu "czyni spór" to "działa on odwrotnie od celu, który sobie zamierzył".  

Mobilizacja w ukraińskiej armii. Wiceminister obrony narodowej wyjaśnia

Prowadzący Grzegorz Kępka zapytał Pawła Zalewskiego o wypowiedź Władysława Kosiniaka-Kamysza. Minister obrony narodowej na pytanie "czy Polska zgodzi się na ewentualną prośbę o przetransportowanie tych obywateli Ukrainy, których prawo do pobytu w Polsce nie zostanie przedłużone" odpowiedział, że "wszystko jest możliwe". 

WIDEO: Paweł Zalewski w programie "Gość Wydarzeń"

- Myślę, że ona została źle odczytana - odniósł się bezpośrednio do przytoczonej wypowiedzi ministra obrony narodowej.

- W żaden sposób nie można odczytać wypowiedzi premiera Kosiniaka-Kamysza, jakieś sugestii, że będziemy brać udział w mobilizacji prowadzonej przez armię ukraińską - wyjaśnił i jeszcze raz podkreślił, że Polska nie będzie brała udziału w ukraińskiej mobilizacji. 

ZOBACZ: Ukraina i USA pracują nad ważną umową. Wołodymyr Zełenski zdradził szczegóły

Odniósł się także do pomysłu wypłacania świadczenia "800 plus" tylko dla tych ukraińskich dzieci, które chodzą do szkoły. - Jest bardzo ważne, aby dzieci, które mieszkają w Polsce były objęte obowiązkiem szkolnym. Jest tak, że jakaś grupa dzieci znajduje się poza systemem - wyjaśnił przyczynę powstania takiej propozycji. 

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Paweł Zalewski wskazał na podstawową kwestię

Wiceminister zaprzeczył, jakoby Janina Ochojska miała kandydować w wyborach do Europarlamentu z list Trzeciej Drogi. - Nic o tym nie wiem - skwitował. Przypomniał, że kandydaci tego ugrupowania zostali już przedstawieni.

ZOBACZ: 20-lecie Polski w UE. Orędzie prezydenta Andrzeja Dudy

Skomentował również własną kandydaturę na Podlasiu oraz Warmii i Mazurach. Przekazał, że startuje w czerwcowych wyborach do PE, ponieważ od początku swojej kariery zajmuje się "sprawami bezpieczeństwa i kwestiami zagranicznymi". 

Podkreślił, że te kwestie są obecnym problemem Polaków. - Bezpieczeństwo i obrona będzie podstawowym tematem najbliższych wybranych władz - zaznaczył.  

Wcześniejsze odcinki programu "Gość Wydarzeń" dostępne TUTAJ.

WIDEO: Rewolucja w składkach zdrowotnych. Duża zmiana już w tym roku