Prawo weta w UE do likwidacji? Poseł Lewicy: To nie wymysł Niemiec
- To nie jest wymysł Niemiec, tylko logika rządzenia - powiedział Maciej Konieczny z Lewicy w programie "Debata Wyborcza", popierając zniesienie zasady jednomyślności w Unii Europejskiej. - To jest koncepcja absurdalna - zripostował Michał Wawer z Konfederacji.
Tematem "Debaty Wyborczej", emitowanej w Polsat News w nowym paśmie (sobota 19:50) były m.in. wyzwania, przed którymi stoi Unia Europejska. Maciej Konieczny z Lewicy Razem podkreślił, że są one "ogromne".
- Z liberum veto to nie zadziała. Europa jako blok polityczny i gospodarczy nie będzie konkurencyjna, jeżeli będzie działać na zasadzie weta, które nie pozwala sprawnie podejmować decyzji - zaznaczył, dodając, że "organizm tej wielkości już jest niewydolny przy podejmowaniu decyzji". - I to nie jest wymysł Niemiec, tylko logika rządzenia - uściślił.
Prawo weta w UE do likwidacji? "Absurdalna koncepcja"
Inne zdanie w tej kwestii ma Michał Wawer z Konfederacji. - Europa stanie się bardziej konkurencyjna w wyniku tego, że Bruksela będzie miała silniejszą władzę i zostanie zlikwidowane prawo weta. To jest koncepcja absurdalna. Jak popatrzymy na ostatnie 15-20 lat to widzimy, że Europa Zachodnia, zintegrowana rozwijała się średnio w tempie 1 proc. PKB rocznego wzrostu, a Polska kilkakrotnie szybciej - wyliczył.
ZOBACZ: Wybory do Parlamentu Europejskiego. Znane nazwiska na listach PiS
Następnie zastanawiał się, "czy jak połączymy w jeden organizm, który będzie zarządzany z Brukseli to cała Europa przyspieszy do polskiej prędkości, czy Polska zjedzie do tej prędkości unijnej?" - To pytanie retoryczne - odpowiedział.
Prawo weta a skuteczniejsza obronność państw UE
Zdaniem Arkadiusza Mularczyka z PiS, który w "Debacie Wyborczej" potwierdził, że wystartuje do Parlamentu Europejskiego z okręgu małopolsko-świętokrzyskiego, znaczenie ma fakt, że "Polska jest krajem flankowym".
- Graniczymy z Rosją i Białorusią. To są kraje terrorystyczne, tam rządzą terroryści, zbrodniarze wojenni. Czy państwo teraz w tej sytuacji chcecie oddać decyzje o ochronie naszych granic jakiemuś urzędnikowi z Brukseli, czy Berlina, a nie ministrowi z Warszawy? Do tego doprowadzimy. Przyjmując fakt, że Polska nie ma weta w tej sprawie to kwestią ochrony granic ma UE - zauważył.
ZOBACZ: Jacek Saryusz-Wolski może być komisarzem UE? Leszek Miller: Ciemny lud to kupi
Natomiast Karolina Pawliczak z Koalicji Obywatelskiej uważa, że argument polityka PiS świadczy za ograniczeniu prawa weta. Uznała, iż "właśnie w kwestii bezpieczeństwa, obronności musimy być skuteczniejsi" - Mówię o całej wspólnocie - sprecyzowała.
Czytaj więcej