Coraz więcej zachorowań na krztusiec. Niepokojące sygnały na Śląsku
Rośnie liczba zachorowań na krztusiec w Polsce. Niepokojące sygnały notuje śląski sanepid, który w ostatnich kilkunastu dniach zanotował 39 przypadków zakażenia. Lekarze alarmują i wskazują na Czechy, gdzie zachorowało już blisko osiem tysięcy osób.
Jak poinformowała inspekcja sanitarna, na Śląsku odnotowano w ostatnim czasie wyraźny wzrost zachorowań. Przypadki krztuśca wykryto między innymi w powiecie bielsko-bialskim, katowickim i gliwickim. Mowa o 39 chorujących w ciągu zaledwie ostatnich dwóch tygodni.
Łącznie od początku roku w regionie wykrytych zostało 79 przypadków. To więcej niż w całym 2023 roku, kiedy to chorych było zaledwie 67 pacjentów.
ZOBACZ: Krztusiec roznosi się po europejskim kraju. Są przypadki śmiertelne
Lekarze i inspektorzy zwracają coraz częściej zaczynają spoglądać w kierunku Czech, gdzie tamtejsze służby zdecydowały się na wprowadzenie stanu epidemii. U naszych wschodnich sąsiadów odnotowano, od początku roku, blisko 8000 zachorowań. Władze w trybie pilnym sprowadzają do kraju szczepionki z zagranicy.
Krztusiec powrócił do Europy. Epicentrum w Chorwacji
Krztusiec będący ostrą chorobą układu oddechowego zaczyna szybko rozprzestrzeniać się w kilku krajach Europy. Wzrost przypadków zakażenia zanotowano nie tylko w Czechach, ale także w Danii, Belgii, Wielkiej Brytanii i Hiszpanii.
Jak poinformowali niedawno dziennikarze "Jutarnji list" obecnie za epicentrum choroby można uznawać m.in. Chorwację
"W ciągu ostatnich 15 miesięcy odnotowano 6381 przypadków" - napisano.
Zdaniem ekspertów wzrost spowodowany jest przede wszystkim rezygnacją ze szczepień. W wielu krajach europejskich standardem było podawanie szczepionki dzieciom w wieku od dwóch miesięcy do pierwszego roku życia. Coraz częściej zdarza się jednak, że rodzice nie zgadzają się na jej podanie.
ZOBACZ: Skokowy wzrost zachorowań na odrę w Polsce. To najbardziej zakaźny wirus
Krztusiec u osób dorosłych ma przeważnie bardzo nieprzyjemny przebieg. Podstawowym objawem jest przewlekły kaszel. Gorzej sytuacja wygląda w przypadku dzieci. Zakażenie bakterią może powodować bowiem szereg powikłań, a w najcięższych przypadkach może nawet doprowadzić do śmierci.
Czytaj więcej