Uciekł z cypryjskiego więzienia. Wmieszał się w tłum i wyszedł głównymi drzwiami
Syryjczyk uciekł z cypryjskiego więzienia. Mężczyzna wyszedł z placówki głównymi drzwiami wraz z bliskimi osadzonych, którzy opuszczali budynek po odwiedzinach. Nieobecność uciekiniera zauważono dopiero przy liczeniu przetransportowanych z sądu więźniów.
Do samej ucieczki doszło w piątek. Cypryjskie media podają, że więzień niepostrzeżenie opuścił główne więzienie w Nikozji, wychodząc po prostu frontowymi drzwiami. Mężczyzna syryjskiego pochodzenia, miał wrócić do aresztu z rozprawy sądowej w Larnace. Podczas oczekiwania na umieszczenie w celi wmieszał się w grupę osób odwiedzających osadzonych i wraz z nią opuścił mury placówki karnej.
Wstępnie ustalono, że mężczyzna nie miał żadnej pomocy z zewnątrz, tylko wykorzystał chwilę nieuwagi strażników.
Więzień uciekł z zakładu karnego. Nie zaszedł daleko
Podczas zdarzenia policjanci przekazywali kilku osadzonych funkcjonariuszom więzienia. Brak jednego z więźniów miał wyjść na jaw dopiero podczas ich liczenia.
ZOBACZ: USA: Groźny przestępca uciekł z więzienia. Przebrał się w ubrania matki
Policja natychmiast rozpoczęła poszukiwania. Uciekiniera udało się szybko namierzyć, bo jak podano Syryjczyk miał mieć problem z nogą i nie zdołał odejść daleko. Mężczyznę zatrzymano po dwóch godzinach około cztery kilometry od więzienia.
Ucieczka z więzienia. Zaskakująca reakcja ministra
Minister sprawiedliwości Marios Hartsioti powiedział w sobotę, że w sprawie zostaną podjęte działania zmierzające do wyjaśnienia okoliczności ucieczki więźnia. Przekazał jednak, że najpewniej doszło do niedopatrzeń w kwestii bezpieczeństwa.
Policjantów transportujących więźnia do aresztu zobowiązano do sporządzenia szczegółowego raportu.
ZOBACZ: Ibiza: Zaatakowali policję, bo chcieli odbić więźnia. Uciekli skradzionym samochodem
Mimo karygodnej sytuacji, Hartsioti uznał, że cypryjscy policjanci są za mało chwaleni za swoje osiągnięcia, a zbyt mocno krytykowani za ewentualne przypadkowe incydenty. Jak podał portal Cyprus Mail, minister stwierdził, że nie widzi takiego samego podejścia do "sukcesów" mundurowych - a tych, jak zaznaczył ma być w ostatnich czasach bardzo dużo.
Wizerunek policji został mocno zachwiany po niedawnych fala podpaleń i kradzieży dokonanych w lokalnych firmach. Obecnie służby pracują nad wyjaśnieniem tych incydentów i starają się zatrzymać jak najwięcej osób zamieszanych w te wydarzenia.