Tarnowskie Góry. Zaginiony 75-latek nie żyje. "Na pomoc było za późno"
75-latek, który samowolnie wyszedł ze szpitala w Tarnowskich Górach (woj. śląskie), nie żyje. Jego ciało odnaleziono na terenie medycznej placówki - podała policja. Planowana jest m.in. sekcja, aby wyjaśnić dokładne przyczyny jego śmierci.
75-latek w czwartek około godziny 19:00 samowolnie oddalił się ze szpitala położonego przy ulicy Bytomskiej w Tarnowskich Górach, gdzie przebywał. Mężczyzna był mieszkańcem pobliskiego Tworoga.
Policję poproszono o pomoc w jego odnalezieniu. W sieci zamieszczono zdjęcie zaginionego i jego rysopis. "Biorąc pod uwagę niską temperaturę oraz stan zdrowia zaginionego, osoby, które posiadają informacje o zaginionym proszone są o kontakt" - podano.
Tarnowskie Góry. Zaginiony 75-latek nie żyje. Ustalają przyczyny
Niestety około północy tarnogórscy mundurowi zaangażowani w poszukiwania odnaleźli ciało 75-latka. "Na pomoc było już za późno - wezwany na miejsce lekarz stwierdził zgon" - przekazano w policyjnym komunikacie. Zwłoki odnaleziono na terenie szpitala.
ZOBACZ: Warszawa. W mieszkaniu odnaleziono cztery ciała
Na miejscu odbyły się czynności pod nadzorem prokuratora. - Na miejscu odnalezienia ciała pracowali śledczy oraz prokurator, który zlecił wykonanie sekcji zwłok. Będziemy wyjaśniać, jakie były przyczyny śmierci tego mężczyzny - przekazał oficer prasowy KPP w Tarnowskich Górach sierż. szt. Kamil Kubica.