Niespodziewane uderzenie mrozu. Zagrożone uprawy, IMGW ostrzega
Śnieg i nawet dwucyfrowy mróz - podmuch zimy może wystraszyć turystów w Karkonoszach. Prawdziwe powody do niepokoju mają jednak nie amatorzy górskich wędrówek, ale rolnicy i sadownicy w całej Polsce. IMGW od paru dni wydaje kolejne ostrzeżenia o przymrozkach, które mogą zniszczyć przedwcześnie w tym roku rozkwitnięte rośliny.
Wyjątkowo chłodny tydzień zaskoczył przyrodę, także w Polsce. Karkonoski Park Narodowy pochwalił się zdjęciami z zaśnieżonych górskich szczytów i ostrzega przed spadkiem temperatur.
"Śniegu będzie stale przybywać w Karkonoszach, a w nocy z niedzieli na poniedziałek na szczycie Śnieżki ma być dwucyfrowy mróz. Niektóre prognozy pokazują -11 stopni, a niektóre nawet -16 stopni!" - czytamy w mediach społecznościowych KPN.
Jak podaje portal twojapogoda.pl na początku przyszłego tygodnia śnieg pojawi się też w północnej i centralnej Polsce. W niektórych częściach Warmii, Mazur, Podlasia i Mazowsza spadnie od jednego do pięciu centymetrów śniegu.
IMGW ostrzega przed przymrozkami
Od kilku dni Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej - Państwowy Instytut Badawczy wydaje kolejne ostrzeżenia o przymrozkach I stopnia, szczególnie dla południowych części Polski.
Ostrzeżenie tego typu rozpowszechnia się, kiedy temperatura powietrza na wysokości dwóch metrów spada poniżej zera w czasie wiosennej wegetacji. Od maja alert pojawia się też, kiedy temperatura przy gruncie jest mniejsza niż - jeden stopień Celsjusza.
W piątek rano ostrzeżenie IMGW-PB obejmowało niemal cały obszar Polski, bez zachodnich i wschodnich krańców. Z piątku na sobotę przymrozki pojawią się w powiatach nowotarskim, tatrzańskim (woj. małopolskie) oraz bieszczadzkim (woj. podkarpackie).
Ujemne temperatury zagrażają uprawom
Niskie temperatury z niepokojem śledzą rolnicy i sadownicy. Po wyjątkowo ciepłych tygodniach rośliny zaczęły wegetację nawet o miesiąc szybciej i nie są przygotowane na przetrwanie ujemnych temperatur.
- Jestem na wsi 40 lat, od 35 lat gospodarzę z żoną i takiej sytuacji jeszcze nie mieliśmy, żeby w połowie kwietnia wszystko zakwitło, a rośliny pestkowe - wiśnie, śliwki - jeszcze o tydzień wcześniej. To dla nas bardzo niebezpieczne - mówił w czwartek Polsat News Krzysztof Cybulak, wiceprezes Związku Sadowników RP.
Jak zauważa twojapogoda.pl, przymrozki i groźba dotkliwych strat w rolnictwie to nie tylko polski problem. W Skandynawii, krajach bałtyckich, Białorusi i Rosji po ciepłych tygodniach, w czasie których roślinność przedwcześnie wybujała, zapowiadane są opady śniegu i mróz.
Czytaj więcej