Incydent na audiencji papieża Franciszka. W tłumie był groźny przestępca
W trakcie audiencji papieża Franciszka na placu świętego Piotra w Watykanie zatrzymanego groźnego przestępcę - informuje włoski dziennik "La Repubblica". Aresztowany to 54-letni Moises Tejada. Mężczyzna figuruje na liście najbardziej poszukiwanych kryminalistów w amerykańskim stanie Nowy Jork. Podczas zatrzymania znaleziono przy nim niebezpieczne przedmioty.
Informację o incydencie "La Repubblica" podała w czwartek, jednak doszło do niego ponad tydzień wcześniej, dokładnie 10 kwietnia. 54-letni obywatel Stanów Zjednoczonych Moises Tejada pojawił się wtedy na placu świętego Piotra, by wśród zgromadzonych tam wiernych wysłuchać audiencji papieża Franciszka.
Wizyta w Watykanie skończyła się dla niego w areszcie. Jego zachowanie zwróciło uwagę obecnych na miejscu policjantów, którzy postanowili podjąć wobec niego interwencję. Jak informuje "La Repubblica", mężczyzna stawiał opór, a w trakcie przeszukania znaleziono przy nim trzy noże o długości 20 centymetrów. Nie były to jego jedyne przewinienia.
Incydent na placu św. Piotra. Służby zatrzymały groźnego przestępcę
Tejada jest niebezpiecznym przestępcą, poszukiwanym przez służby w Stanach Zjednoczonych, gdzie miał porywać, a następnie okradać agentów nieruchomości. Za swoje uczynki został wpisany na listę najgroźniejszych kryminalistów w stanie Nowy Jork. Przed amerykańskim wymiarem sprawiedliwości mężczyzna uciekł za granicę.
ZOBACZ: Incydent podczas mszy w Watykanie. Wszystko na oczach papieża
"La Repubblica" podaje, że przed przyjazdem do Włoch 54-latek przez około dwa lata przebywał na terytorium Ukrainy, gdzie miał uczestniczyć w działaniach zbrojnych. W pewnym momencie zdecydował się jednak na podróż do Włoch, gdzie dotarł przez Mołdawię.
Obecnie Tejada przebywa w areszcie. Włoskie służby czekają na reakcję swoich kolegów z USA, którzy mogą wnieść o ekstradycję kryminalisty, by ten w końcu odpowiedział za swoje przestępstwa.
Czytaj więcej