O. Tadeusz Rydzyk ma problem z radiem. "Proszę o modlitwę"
- Wszystko można zniszczyć w jeden moment. Obserwujcie, czy Radio Maryja dalej istnieje - powiedział o. Tadeusz Rydzyk po kilkudniowych problemach rozgłośni z nadawaniem. Mimo że po zmianie częstotliwości stacja działa, to toruński redemptorysta wciąż jest pełen obaw i zaapelował do słuchaczy.
Od środy Radio Maryja miało problem z nadawaniem. Przyczyną były zakłócenia na satelicie Eutelsat. Sytuacja okazała się na tyle poważna, że Centrum Satelitarne wyraziło zgodę na zmianę częstotliwości, na której odbierana jest stacja.
ZOBACZ: Szymon Hołownia podpisał. "Do Rydzyka zapuka NIK"
Rozgłośnia korzysta z nowego sygnału od piątku i od tego czasu nie odnotowano nowych problemów. - Centrum Satelitarne potwierdziło, że ten obszar częstotliwości, który aktualnie wykorzystujemy, jest dużo bardziej bezpieczny niż to, co było poprzednio. Monitorujemy sytuację, czy nie ma żadnych zakłóceń. Wydaje się, że wszystko jest dobrze - powiedział Waldemar Gumowski z działu stacji nadawczych Radia Maryja.
Problemy z nadawaniem Radia Maryja. O. Tadeusz Rydzyk apeluje
Mimo poprawy sytuacji założyciel i dyrektor stacji o. Tadeusz Rydzyk zaapelował, aby to zdarzenie potraktować poważnie. - To tylko nam pokazuje, jak można zadziałać, żeby media, np. Radio Maryja, zamilkły. Można zrobić to technicznie, też może to ktoś świadomie, może nieświadomie na różne sposoby, ale wiadomo - warto wiedzieć i ubezpieczać na przeróżne sposoby - uważa toruński redemptorysta.
ZOBACZ: Barbara Nowacka. Radio Maryja o zapowiedziach nowej minister edukacji
Według niego tej sprawy nie należy lekceważyć. - Wszystko można zniszczyć w jeden moment. Obserwujcie, czy Radio Maryja dalej istnieje. (…) Proszę o modlitwę i o czuwanie. Nie lekceważmy sobie tego. Radio Maryja też może zamilknąć - zaznaczył w Kaliszu Rydzyk.
Nie jest to jedyny problem o. Tadeusza Rydzyka w ostatnim czasie. Niedawno marszałek Sejmu Szymon Hołownia ogłosił, że duchowny musi przygotować się na kontrole NIK w różnych instytucjach z nim związanych. Chodzi o ponad 400 mln zł, które uzyskały w ciągu ośmiu lat rządów Prawa i Sprawiedliwości.
ZOBACZ: Czarnek: gdyby nie Radio Maryja, przejechałby nas walec laicyzacji jak na Zachodzie
- Po tych latach sojuszu tronu z ołtarzem, które pozostawiły w wielu z nas poczucie bardzo głębokiego niesmaku, czas chyba wreszcie, by Kościół i państwo wróciły na swoje miejsca - przekonywał lider Polski 2050.
Czytaj więcej