Wybory samorządowe 2024. Konferencja Państwowej Komisji Wyborczej
- Wybory przebiegają spokojnie, ale zawsze zdarzają się incydenty, mniejsze lub większe - przekazał przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej, Sylwester Marciniak, mówiąc o siedmiu przestępstwach dotyczących, m.in. kradzieży i utrudnienia swobodnego głosowania. - Odnotowano też 212 wykroczeń, dotyczy to naruszenia ciszy wyborczej i prowadzenia agitacji - mówił Marciniak.
Państwowa Komisja Wyborcza w niedziele przekazuje informacje o frekwencji i ewentualnych incydentach zakłócających proces głosowania na specjalnych konferencjach prasowych. Pierwszą z nich zaplanowano na godz. 10, ostatnią na godz. 22 - już po planowym zakończeniu wyborów.
- Mamy dzisiaj święto demokracji lokalnej - rozpoczął pierwszą konferencję przewodniczący PKW Sylwester Marciniak, przedstawiając szczegółowe dane dotyczące uprawnionych głosujących i komisji wyborczych.
ZOBACZ: Wybory samorządowe 2024. Wieczór wyborczy na antenach Polsatu, oglądaj 7 kwietnia
- Liczba wyborców głosujący korespondencyjnie wynosi 5461, więc jedynie co do szóstego lokalu trafi koperta zwrotna z pakietem - oznajmił przewodniczący PKW. W całej Polsce do głosowania uprawnionych jest prawie 29 mln osób.
Konferencja PKW. Czekolada i "rekordowy wynik"
Marciniak podał też informację o odnotowanych siedmiu przestępstwach, opierając się o ostatnie dane Komendy Głównej Policji. - Odnotowano też 212 wykroczeń, dotyczy to naruszenie ciszy wyborczej i prowadzenia agitacji - mówił przewodniczący PKW.
- O dziwo od rana jest to też kwestia alkoholu. Mamy tutaj przykład w Białymstoku, gdzie przewodniczący obwodowej komisji wyborczej był pod wpływem alkoholu, co potwierdził wysłany na miejsce patrol policji - mówił Marciniak.
Podlaska policja wcześniej przekazała, że mężczyzna, przewodniczący komisji wyborczej nr 2 w Jeżewie Starym (pow. białostocki) miał w wydychanym powietrzu blisko 0,4 promila alkoholu.
ZOBACZ: Wybory samorządowe 2024. Pierwsze incydenty w lokalach wyborczych
Marciniak wspomniał też "o rekordowym wyniku" jednej z członkiń obwodowej komisji wyborczej w Płocku, która stawiła się o 7 rano do pracy z 3,5 promila alkoholu w organizmie.
- W okręgu lubelskim złożono zawiadomienie, że wczoraj do kobiety przyjechał znany jej osobnik, dał jej cztery sztuki piwa i czekoladę, mówiąc, że to jest za głos oddany na partnerkę tego wręczającego rzeczy, która kandyduje do rady gminy. Osobnik został zatrzymany i osadzony - przekazał Marciniak.
Przewodniczący mówił też o zniszczeniu pięciu banerów wyborczych w obwodzie krakowskim "poprzez zamalowanie ich farbą". - Suma strat to 1400 złotych - przekazał szef PKW. - Również w obwodzie krakowskim nieustalony sprawca zniszczył plakat wyborczy poprzez naniesienie na niego symbolu neofaszystowskiego - dodał przewodniczący PKW.
Przypomniał też, że wszelkie przypadki naruszania ciszy należy zgłaszać policji lub prokuraturze.
Wybory samorządowe 2024. Jak oddać ważny głos?
W niedzielę o godz. 7 rozpoczęło się głosowanie w wyborach samorządowych - uprawnieni do głosowania, czyli ponad 29 milionów Polaków, mają czas na udanie się do lokalów wyborczych do godz. 21.
Do lokalu wyborczego trzeba wziąć dokument ze zdjęciem potwierdzający tożsamość, który pozwoli na znalezienie wyborcy w spisie i dopuści go do głosowania.
ZOBACZ: Wybory samorządowe 2024. Rozpoczęło się głosowanie
Każdy wyborca otrzyma cztery lub trzy karty. Na każdej karcie powinna się znajdować pieczęć obwodowej komisji wyborczej oraz wydrukowany odcisk pieczęci terytorialnej komisji wyborczej. Na dole każdej karty znajdzie się informacja o sposobie głosowania. Wszystkie karty do głosowania będą koloru białego, przy czym nazwiska kandydatów będą wydrukowane na kolorowym tle.
Tam, gdzie wyborcy otrzymają cztery karty do głosowania, nazwiska kandydatów znajdą się na tle: szarym - w wyborach do rad gmin w gminach do 20 tys. mieszkańców oraz powyżej 20 tys. mieszkańców, żółtym - w wyborach do rad powiatu, niebieskim - w wyborach do sejmików wojewódzkich i różowym w wyborach wójta, burmistrza.
Czytaj więcej