Statua Wolności cała drżała. U nowojorczyków wywołało to śmiech
Chociaż trzęsienie ziemi, które nawiedziło Nowy Jork było najsilniejszym od lat, wielu mieszkańców metropolii żartuje sobie ze zdarzenia i twierdzi, że nawet go nie poczuło. "Nic mi nie jest" - czytamy w mediach społecznościowych słynnego Empire State Building. Innego zdania mogłaby być Statua Wolności - kamery uchwyciły wstrząsy wielkiej konstrukcji.
Narodowa Służba Geologiczna (USGS) odnotowała w piątkowy poranek trzęsienie ziemi na wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych. Jego epicentrum znajdowało się w pobliżu miejscowości Tewksbury w stanie New Jersey i miało magnitudę 4,8.
- To jedno z największych trzęsień ziemi na Wschodnim Wybrzeżu w ostatnim stuleciu - przekazała na konferencji prasowej gubernator Nowego Jorku Kathy Hochul, cytowana przez agencję Reutera. Burmistrz Nowego Jorku Eric Adams dodał, że nikt nie został poszkodowany, ale jednocześnie wezwał mieszkańców miasta do ukrycia się pod meblami, w drzwiach lub przy ścianach nośnych, jeśli poczują wstrząsy wtórne.
Wstrząsy Statui Wolności. "Gwałtowny huk"
Kamery EarthCam uchwyciły, jak wyglądało trzęsienie ziemi z perspektywy pochodni na Statule Wolności. Na udostępnionym w mediach społecznościowych nagraniu widać, że obraz nagle wpada w drgania.
ZOBACZ: USA. Trzęsienie ziemi w pobliżu Nowego Jorku
Wstrząsy odczuwalne były w różnych miejscach Nowego Jorku w różnym stopniu, nie wszyscy mieszkańca wiedzieli jednak, z czym mają do czynienia. Charita Walcott, 38-letnia mieszkanka nowojorskiej dzielnicy Bronx, powiedziała Reutersowi, że trzęsienie było "jak gwałtowny huk, który trwał około 30 sekund". - To było trochę jak przebywanie w kręgu bębnów, ta wibracja - stwierdziła Amerykanka.
Jak donosi korespondent BBC, Phil McCausland, który w momencie trzęsienia stał na chodniku w Nowym Jorku, "nic nie poczuł". Jedna z jego rozmówczyń wyznała, że pomyliła wstrząsy "z nieustannym zgiełkiem prac budowlanych odbywających się przed jej biurem".
ZOBACZ: Wstrząs w kopalni Bobrek-Piekary w Bytomiu. Nie żyje uwięziony górnik
- Nie wierzyłem, że to trzęsienie ziemi, ponieważ nie spodziewałem się trzęsienia ziemi w Nowym Jorku! - powiedział inny mieszkaniec Nowego Jorku pytany o wrażenia przez dziennikarza z BBC.
Empire State Building: "Nic mi nie jest"
Część nowojorczyków miała żartować, że trzęsienie nie było silniejsze niż "burczenie w brzuchu" - donosi BBC. Na zabawny wpis zdobył się też Empire State Building. "Nic mi nie jest" i "Nadal nic mi nie jest" - czytamy w serwisie X.
ZOBACZ: Trzęsienie ziemi na Tajwanie. Dwa kraje z ostrzeżeniami przed tsunami
Niektórzy z Amerykanów przekonują jednak w mediach społecznościowych, że niedawne piątkowe trzęsienie ziemi i sobotnie zaćmienie słońca to zwiastuny nadchodzących tragicznych zdarzeń. Nie precyzują jednak jakich.
W 2011 roku USA nawiedziło trzęsienie ziemi o magnitudzie 5,8. Epicentrum znajdowało się w Wirginii. Wówczas zniszczeniu uległo kilka budynków, a także pomnik Jerzego Waszyngtona. W 2017 r. trzęsienie ziemi o sile 4,1 w skali Richtera nawiedziło obszar trzech stanów, w pobliżu Delaware.
Czytaj więcej