Donald Tusk zwrócił się bezpośrednio do Benjamina Netanjahu."Reakcja budzi zrozumiałą złość"
"Większość Polaków okazała pełną solidarność z Izraelem po ataku Hamasu" - napisał Donald Tusk, zwracając się do Benjamina Netanjahu. "Poddajecie tę solidarność ciężkiej próbie. Tragiczny atak na wolontariuszy i wasza reakcja budzą zrozumiałą złość" - dodał. Na wpis zareagował Mateusz Morawiecki. We wtorek polski wolontariusz zginął podczas ataku na konwój z pomocą humanitarną w Strefie Gazy.
"Panie premierze Netanjahu, panie ambasadorze Liwne, zdecydowana większość Polaków okazała pełną solidarność z Izraelem po ataku Hamasu" - napisał Tusk do premiera Izraela w mediach społecznościowych.
"Dzisiaj poddajecie tę solidarność naprawdę ciężkiej próbie. Tragiczny atak na wolontariuszy i wasza reakcja budzą zrozumiałą złość" - dodał.
Do wpisu premiera Tuska odniósł się Mateusz Morawiecki.
"Zezłościć to się można jak Panu sałatka jarzynowa na święta nie wyjdzie" - odpowiedział w mediach społecznościowych polityk PiS.
"Naprawdę, trochę powagi" - dodał.
Wojna Izraela z Hamasaem. Polak ofiarą ataku w Strefie Gazy
Polski wolontariusz Damian Soból z Przemyśla zginął podczas ataku na konwój z pomocą humanitarną w Strefie Gazy. Wśród ofiar śmiertelnych oprócz Polaka są także obywatele Australii i Wielkiej Brytanii oraz jedna osoba z obywatelstwem amerykańsko-kanadyjskim. Zginął także palestyński kierowca.
Premier Izraela Benjamin Netanjahu przyznał, że ataku dokonała izraelska armia. Jak stwierdził, był to "tragiczny przypadek nieumyślnego trafienia niewinnych ludzi".
ZOBACZ: Śmierć Polaka w Strefie Gazy. "Odpowiedzialność przyjęła izraelska armia"
- To się dzieje w czasie wojny. Dokładnie się temu przyglądamy, jesteśmy w kontakcie z odpowiednimi rządami i zrobimy wszystko, by to się nie powtórzyło - przekazał premier Izraela.
Wcześniej "gruntowne śledztwo" w sprawie zapowiedziała izraelska armia.