USA. Część słynnej autostrady runęła do oceanu
Część słynnej autostrady California State Route 1 osunęła się do oceanu. Wcześniej przez tej rejon przetoczyła się potężna burza, której towarzyszyły ulewne deszcze. Prawie 2 tys. turystów utknęło, a trasa pozostaje zamknięta.
W Kalifornii w regionie Big Sur osunął się fragment słynnej drogi stanowej nr 1 biegnącej wzdłuż wybrzeża pacyficznego. W sobotę nad tym rejonem przetoczyła się potężna burza, której towarzyszyły opadu deszczu, grad i silny wiatr.
USA. Fragment autostrady runął do oceanu
Jak przekazał Zarząd Transportu Kalifornii (Caltrans), do oceanu spadło kilka sporych kawałków asfaltu. Zniszczony jest cały jeden pas jezdni, natomiast struktura drugiego została poważnie naruszona.
ZOBACZ: USA. Donald Trump przegrał w sądzie. Wpłacił ogromną kaucję
Drogi jeszcze nie naprawiono. W poniedziałek zabezpieczono zniszczony fragment jezdni tak, aby uszkodzenia nie postępowały dalej.
Osunięcie autostrady spowodowało spore utrudnienia w ruchu. Droga stanowa nr 1, ze względu na swoje położenie, jest atrakcją turystyczną. Turyści chętnie wybierają się także do okolicznych parków stanowych.
W świąteczny weekend hrabstwo Monterey odwiedziło kilka tysięcy turystów. Przez uszkodzoną autostradę niemal 2 tys. z nich utknęło.
ZOBACZ: Tragiczny wypadek busa na autostradzie A1. Nie żyją dwie osoby
Jak przekazuje AP część turystów nocowała w swoich samochodach, a część rozlokowano w pobliskich schroniskach. Transport uszkodzoną trasą odbywa się obecnie jedynie w zorganizowanych konwojach.