Prognoza pogody na Wielką Sobotę. Lato zamiast wiosny
Wszystkie znaki w pogodzie wskazują, że tegoroczne Święta Wielkanocne upłyną nam pod znakiem świetnej pogody. Będzie słonecznie i ciepło - a miejscami wręcz bardzo ciepło! Na jakie wskazania na termometrach możemy liczyć w sobotę?
Ciepło będzie już od samego rana. Na południowym wschodzie nawet + 15 stopni
Nad niemal całą Polską wskazania na termometrach będą bardzo wyrównane: od Pomorza po Górny Śląsk, jak kraj długi, liczymy na 10 stopni krótko po świcie. Jedynym regionem, gdzie temperatura będzie znacznie się różnić, będzie Podkarpacie – właśnie tam liczymy na +15 kresek.
ZOBACZ: „Ewa gotuje”: Wielkanocna klasyka dla każdego głodnego
Może nieco mocniej powiać w Karpatach oraz w Kotlinie Kłodzkiej. Biomet neutralny na południu i w centrum, a korzystny w województwach północnych. W całym kraju słońca nie zabraknie.
W wielu regionach na niebie trudno będzie wypatrzeć choćby jedną chmurkę. Minimalne, z godziny na godziny zanikające zachmurzenie piętra wysokiego możliwe tylko na Podlasiu.
"Upały w marcu" stają się faktem
Wskazania na termometrach zaskoczą nas bardzo pozytywnie. W pasie regionów południowych, graniczących z Czechami i Słowacją oraz w Wielkopolsce i na Kielecczyźnie liczymy na +22 stopnie Celsjusza! Nieco dalej na północ 19-20 stopni. Tylko nad morzem, na Podlasiu i w Górach odrobinkę chłodniej: +17°C.
Nad głowami będziemy mieć stale i niezmiennie piękne, bezchmurne niebo. Wszystkie znaki w pogodzie wskazują na to, że nie wydarzy się tutaj nic nadzwyczajnego, co ściągnęłoby nad Polskę choćby przelotne opady czy gęste zachmurzenie. Ot, piękna, słoneczna sobota w całej okazałości.
Ciepły wieczór i noc. Na dodatek z pięknym, rozgwieżdżonym niebem
Po zachodzie słońca będzie można dostrzec pewien kontrast termiczny między południem (17 stopni na plusie) a północą kraju (okolice 13 kresek), jednak trzeba stwierdzić, że w ogólnym rozrachunku będzie ciepło.
ZOBACZ: Inflacja w marcu 2024. Zaskakujące dane o cenach przed Wielkanocą
Niewielkie, wędrujące znad Czech i Słowacji obłoki piętra wysokiego na godzinę-dwie zameldują się nad Górnym Śląskiem i Małopolską, po czym zanikną. W pozostałych regionach piękne, bezchmurne (lub niemal bezchmurne) niebo i ogromne szanse na równie ładną aurę w niedzielę.