Dymisja szefa Agencji Rezerw Strategicznych. Poseł PiS: Determinacja w ściganiu opozycji

Michał Kuczmierowski, prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych został odwołany ze stanowiska - dowiedziała się Interia. Zdaniem posła KO Michała Szczerby był on "jednym z elementów dolnośląskiego układu Morawieckiego i Dworczyka". - Ta władza wykazuje się wielką determinacją w ściganiu opozycji - odparł Arkadiusz Mularczyk z PiS.
Michał Kuczmierowski - dotychczasowy prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych - w środę wieczorem stracił stanowisko. Jak ustaliła Interia, pismo o odwołaniu zostało dostarczone kurierem. Na początku grudnia zeszłego roku do siedziby agencji wkroczyło Centralne Biuro Antykorupcyjne.
Kuczmierowski to zaufany współpracownik byłego premiera Mateusza Morawieckiego, a także były kandydat do Sejmu z list PiS w okręgu siedleckim. Stał na czele agencji od czasu jej przekształcenia w 2021 roku z Agencji Rezerw Materiałowych.
Michał Kuczmierowski odwołany. "Sprawa bardziej rozwojowa niż Fundusz Sprawiedliwości"
Temat dymisji szefa RARS pojawił się w środowym programie "Debata Dnia". - O tym odwołaniu wiem od kilku godzin. Nie jest dla mnie żadnym zaskoczeniem - oznajmił poseł KO Michał Szczerba.
Dopytywany przez prowadzącą Agnieszkę Gozdyrę i posła Mariusza Goska z Suwerennej Polski, dodał, że informację tę ma "od pracowników". Nie chciał jednak doprecyzować kiedy i kto mu ją przekazał. - Sprawa jest jeszcze bardziej rozwojowa niż ta z Funduszem Sprawiedliwości - stwierdził polityk, uściślając, że w tym wypadku "kwoty są większe".
ZOBACZ: ABW przeszukuje domy polityków. Jarosław Kaczyński ma teorię
- Kiedy była uchwalana ustawa covidowa, zniesiono w Polsce zamówienia publiczne, a Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych kupowała wszystko, bez żadnego trybu od ludzi powiązanych z tą władzą. Pan Kuczmierowski, chociaż był z Warszawy, był jednym z elementów tego dolnośląskiego układu Morawieckiego i Dworczyka - oznajmił Szczerba.
Jak dodał, CBA interesuje się "wieloma zamówieniami" agencji, przesłuchiwała samego prezesa i "prawdopodobnie była nawet u niego w domu".
Wiceminister MON o śledztwie w RARS. "Dobrze się stało"
Stanisław Wziątek, wiceminister stanu w MON stwierdził, że "dobrze się stało". - To jest niezwykle ważna agencja, ma ogromne znaczenie dla budowania bezpieczeństwa państwa w odniesieniu do różnego zobowiązań na rzecz państwa - stwierdził polityk Lewicy.
Dodał, że Mariusz Gosek "nie rozumie jak działa prawo", kiedy krytykuje metody działania ABW i prokuratury w odniesieniu jeszcze do przeszukań ws. Funduszu Sprawiedliwości. Między posłami doszło do sprzeczki.
ZOBACZ: Zbigniew Ziobro napisał do marszałka Hołowni. Wspomina o chorobie
- Ta władza rządzi 100 dni, nie zrealizowała praktycznie żadnych obietnic, natomiast wykazuje się wielką determinacją w ściganiu opozycji - uznał poseł PiS Arkadiusz Mularczyk, przypominając m.in. sprawę Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, badanie sprawy Pegasusa i akcję ABW w związku ze śledztwem ws. Funduszu Sprawiedliwości.
Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych ma za zadanie zabezpieczać państwo na wypadek sytuacji kryzysowych - dbać o rezerwy związane z zapewnieniem bezpieczeństwa państwa i łagodzeniem ewentualnych zakłóceń w ciągłości dostaw w Polsce. W czasie pandemii koronawirusa agencja zajmowała się m.in. zakupem środków ochrony indywidualnej (jak np. maseczki) i respiratorów.
Czytaj więcej