Służby u Zbigniewa Ziobry. Przeszukania także u innych polityków
Służby w różnych miejscach na terenie kraju prowadzą przeszukania na polecenie śledczych badających nieprawidłowości w wydawaniu środków z Funduszu Sprawiedliwości. Funkcjonariusze mieli pojawić się w domu Zbigniewa Ziobry. "Wybijali szyby i niszczyli dom" - przekazał europoseł Patryk Jaki. W toku postępowania dokonano pierwszych zatrzymań.
"Dziś rano na polecenie neoprokuratorów Tuska i Bodnara, służby włamały się do domu Zbigniewa Ziobro. Wybijali szyby i niszczyli dom" - przekazał europoseł Patryk Jaki. Dodał, że funkcjonariusze mieli działać na pod nieobecność byłego ministra sprawiedliwości.
"W sprawie ma chodzić o Fundusz Sprawiedliwości i dotacje dla ośrodka Archipelag. Celem funduszu jest pomaganie pokrzywdzonym. (...) Cała dotacja jest skierowana na ten projekt. Nie ma żadnych kosztów pobocznych" - napisał w X Jaki.
Przeszukania nie tylko w domu Zbigniewa Ziobry
Przeszukanie potwierdziła w polsatnews.pl rzecznik prasowa Prokuratora Generalnego prokurator Anna Adamiak.
- Na polecenie prokuratorów z zespołu II, powołanego zarządzeniem prokuratora generalnego w Prokuraturze Krajowej, trwają czynności przeszukania w postępowaniu dotyczącym oceny prawidłowości wykorzystania środków z Funduszu Sprawiedliwości - powiedziała.
ZOBACZ: Zbigniew Ziobro walczy z nowotworem. Polityk przekazał informacje o swoim stanie zdrowia
W oświadczeniu prokuratura przekazała, że "na polecenie prokuratorów z zespołu śledczego ds. Funduszu Sprawiedliwości przeprowadzane są dziś przeszukania w różnych miejscach na terenie kraju. Czynności nadal trwają. Ich celem jest zabezpieczanie dowodów, w tym między innymi dokumentacji dotyczącej Funduszu Sprawiedliwości".
W rozmowie z Polsat News informację o przeszukaniu potwierdził w rozmowie z Marcinem Fijołkiem Adam Bodnar. - Wiedziałem o tym - przekazał minister sprawiedliwości.
ABW o zatrzymaniach
Oświadczenia w sprawie przeszukań wydała również Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego. "26 marca 2024 r. na terenie całego kraju funkcjonariusze ABW realizują czynności zatrzymania osób oraz przeszukania kilkudziesięciu miejsc zamieszkania osób fizycznych i siedzib podmiotów gospodarczych. Przedmiotowe czynności zlecone zostały w ramach wielowątkowego śledztwa prowadzonego przez śledczych z Prokuratury Krajowej w Warszawie dotyczącego przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych - tj. czynów z art. 231 § 1 i 2 k.k." - czytamy w komunikacie.
Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński wskazał również, że "osoby zatrzymane zostaną przekazane do dyspozycji prokuratury, która będzie podejmować decyzje co do zastosowania ewentualnych środków zapobiegawczych".
Patryk Jaki o "czystym gangsterstwie"
"Cała akcja wynika z tego, że dotacja ma być rzekomo "niecelowa", bo środki mogą dostawać tylko lewackie organizacje, a nie pomagający od lat ludziom księża. W tej samej sprawie rano Bodnarowcy weszli do domów posłów Wosia, Romanowskiego i Mateckiego" - dodał Jaki.
ZOBACZ: Patryk Jaki w programie "Gość Wydarzeń": W Polsce obowiązują układy
"Sposób w jaki dziś włamują się do domu Zbigniewa Ziobry, i to co robią, to czyste gangsterstwo. Będziemy żądali specjalnego posiedzenia Komisji Sprawiedliwości w tej sprawie" - pisał dalej europoseł.
Sprawę publicznie skomentował również mecenas Bartosz Lewandowski z Centrum Interwencji Procesowej Ordo Iuris. "Od godz. 6 rano ABW wspólnie z prokuratorem dokonywali również przeszukania mieszkania posła na Sejm RP Marcina Romanowskiego. Wspólnie z Klientem zwróciliśmy uwagę, że jest to rażące (naruszenie - red.) immunitetu parlamentarnego, bowiem nastąpiło to bez wymaganej zgody Sejmu" - wskazał Lewandowski.
Czytaj więcej