Polska potępia atak pod Moskwą. Donald Tusk nawiązał do sytuacji na froncie

Polska Bartosz Treder / polsatnews.pl
Polska potępia atak pod Moskwą. Donald Tusk nawiązał do sytuacji na froncie
PAP/Radek Pietruszka
Donald Tusk reaguje na atak w Rosji

Szef polskiego rządu po raz kolejny zabrał głos w sprawie ataku na Crocus City Hall pod Moskwą. "Mamy nadzieję, że ta straszna tragedia nie stanie się dla nikogo pretekstem do eskalacji przemocy i agresji" - napisał w sieci Donald Tusk.

"Polska zdecydowanie potępia brutalny atak na Crocus City Hall w Moskwie" - napisał w mediach społecznościowych Donald Tusk, dodając że wszyscy opłakują rodziny ofiar. 

 

Szef polskiego rządu wyraził nadzieję, ta straszna tragedia nie stanie się dla nikogo pretekstem do eskalacji przemocy i agresji. Wielu zagranicznych komentatorów twierdzi, że wkrótce Kreml może zacząć nową ofensywę w Ukrainie, a piątkowy dramat pod Moskwą ma być tylko pretekstem do jej rozpoczęcia.

Donald Tusk reaguje na atak w Rosji. "Mamy nadzieję"

W piątek wieczorem premier Polski informował na portalu X, że szefowie MON, MSWiA oraz koordynator służb specjalnych na bieżąco informują go o okolicznościach zamachu w Moskwie. Jak wskazał Donald Tusk, jest informowany o możliwych konsekwencjach zamachu dla sytuacji w regionie i bezpieczeństwa kraju.

 

ZOBACZ: "Rząd polski gotowy na każdy scenariusz". Wiceszef MSZ Andrzej Szejna skomentował atak pod Moskwą

 

W piątek wieczorem w Crocus City Hall w Krasnogorsku pod Moskwą doszło do strzelaniny. Na skutek zamachu rannych zostało ponad 100 osób, lokalne służby informują także o śmierci co najmniej 133 osób. Tragiczny bilans może wzrosnąć.

Putin przerywa milczenie: Ukarzemy wszystkich

Po ataku do Rosji płyną wyrazy współczucia dla rodzin ofiar i rannych. W sprawie ataku zatrzymano 11 osób. Podejrzani maja być obywatelami Tadżykistanu. Odpowiedzialność za zamach wzięło na siebie Państwo Islamskie - poinformowała w nocy z piątku na sobotę agencja Reutera.

 

Po blisko dobie głos w sprawie zabrał Władimir Putin.

 

- Dziesiątki spokojnych, niewinnych ludzi stały się ofiarami ataku terrorystycznego - powiedział rosyjski przywódca, jednocześnie określając działania przestępców "krwawym i barbarzyńskim aktem". 

 

Niedziela została ogłoszona dniem żałoby narodowej. 

 

- Ukarzemy wszystkich, wszyscy sprawcy, organizatorzy i zleceniodawcy ataku zostaną sprawiedliwie ukarani - zapowiedział Putin.

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie