Papież Franciszek zaniemógł na audiencji. "Nie doszedłem jeszcze do siebie"

Świat
Papież Franciszek zaniemógł na audiencji. "Nie doszedłem jeszcze do siebie"
PAP/EPA/ALESSANDRO DI MEO
Papież Franciszek podczas audiencji nie mógł odczytać swojego przemówienia

Papież nadal zmaga się ze skutkami niedawnej infekcji dróg oddechowych. W sobotę w trakcie audiencji dla pacjentów rzymskiego szpitala dziecięcego zlecił jednemu z pomocników odczytanie swego przemówienia. - Nie doszedłem jeszcze do siebie - stwierdził Franciszek.

Papież Franciszek z infekcją dróg oddechowych zmaga się od trzech tygodni. W sobotę po raz kolejny nie był w stanie przeczytać swojego przemówienia.

 

Treść przesłania do ponad trzech tysięcy pacjentów należącego do Watykanu szpitala dziecięcego Bambino Gesù odczytał jego współpracownik z Sekretariatu Stanu Filippo Ciampanelli. - Nie doszedłem jeszcze do siebie - wyjaśnił 87-letni papież, który ma problemy z głosem.

Stan zdrowia papieża. Franciszek choruje od kilku tygodni

Kolejne informacje o stanie papieża niepokoją wiernych. Stolica Apostolska ogłosiła pod koniec lutego, że przywódca Kościoła katolickiego ma lekki stan grypowy. Sam Franciszek mówił, że przechodzi zapalenie oskrzeli. Wykonano u niego badania płuc, by wykluczyć komplikacje.

 

ZOBACZ: Papież Franciszek ujawnił swoje plany. "Podpisałem list z rezygnacją"

 

W sobotnim przesłaniu papież zachęcał personel medyczny do dalszego przyjmowania potrzebujących dzieci z całego świata, niezależnie od ich statusu społecznego, narodowości czy religii. Nawoływał, by kontynuowali oni "błogosławione dzieło".

 

Franciszek powitał także około 200 młodych pacjentów, w tym niektórych z Ukrainy i Gazy.

Marta Stępień / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie