Papież Franciszek zaniemógł na audiencji. "Nie doszedłem jeszcze do siebie"
Papież nadal zmaga się ze skutkami niedawnej infekcji dróg oddechowych. W sobotę w trakcie audiencji dla pacjentów rzymskiego szpitala dziecięcego zlecił jednemu z pomocników odczytanie swego przemówienia. - Nie doszedłem jeszcze do siebie - stwierdził Franciszek.
Papież Franciszek z infekcją dróg oddechowych zmaga się od trzech tygodni. W sobotę po raz kolejny nie był w stanie przeczytać swojego przemówienia.
Treść przesłania do ponad trzech tysięcy pacjentów należącego do Watykanu szpitala dziecięcego Bambino Gesù odczytał jego współpracownik z Sekretariatu Stanu Filippo Ciampanelli. - Nie doszedłem jeszcze do siebie - wyjaśnił 87-letni papież, który ma problemy z głosem.
Stan zdrowia papieża. Franciszek choruje od kilku tygodni
Kolejne informacje o stanie papieża niepokoją wiernych. Stolica Apostolska ogłosiła pod koniec lutego, że przywódca Kościoła katolickiego ma lekki stan grypowy. Sam Franciszek mówił, że przechodzi zapalenie oskrzeli. Wykonano u niego badania płuc, by wykluczyć komplikacje.
ZOBACZ: Papież Franciszek ujawnił swoje plany. "Podpisałem list z rezygnacją"
W sobotnim przesłaniu papież zachęcał personel medyczny do dalszego przyjmowania potrzebujących dzieci z całego świata, niezależnie od ich statusu społecznego, narodowości czy religii. Nawoływał, by kontynuowali oni "błogosławione dzieło".
Franciszek powitał także około 200 młodych pacjentów, w tym niektórych z Ukrainy i Gazy.
Czytaj więcej