Miał instrukcje sterowania samolotem. Próbował wejść do kokpitu pilotów
Jeden z pasażerów wielokrotnie próbował dostać się do kokpitu pilotów podczas lotu Alaska Airlines. 19-latek twierdził, że "testuje" załogę. Stewardesy poprosiły o pomoc policję i resztę lotu spędził w kajdankach. Młodemu mężczyźnie grozi nawet 20 lat więzienia.
Do incydentu z udziałem niespokojnego pasażera doszło na pokładzie lotu 322 Alaska Airlines z San Diego do Waszyngtonu. 19-latek miał co najmniej trzy razy opuścić swój fotel i próbować otworzyć drzwi do kokpitu pilotów.
ZOBACZ: USA. Ptasie jaja zagrożone podczas lotu. Stewardesa i pasażerowie ruszyli na pomoc
Swoje zachowanie tłumaczył tym, że "testuje" personel samolotu. Zaniepokojone stewardesy zwróciły się o pomoc do funkcjonariuszy policji, którzy również znajdowali się na pokładzie. 19-latkowi założono kajdanki, a pozostałe pięć godzin lotu spędził w fotelu pomiędzy nimi.
19-latek niepokoił pilotów podczas. Grozi mu więzienie
Gdy samolot wylądował na międzynarodowym lotnisku Dulles, funkcjonariusze przeszukali bagaż podręczny mężczyzny. Znajdowały się tam instrukcje dotyczące pilotowania samolotów.
Jak podkreślono w raporcie ze zdarzenia, były to "notatniki z zapiskami opisującymi, jak obsługiwać samolot, w tym techniki startu, sterowania maszyną w powietrzu i lądowania".
ZOBACZ: Stewardessa okradziona podczas lotu do Kolumbii. Pasażer przywłaszczył sobie tysiące dolarów
Jak się okazało, 19-latek uczył się pilotowania. W jego portfelu znaleziono studencką legitymację. Nie usprawiedliwia to jednak jego niebezpiecznego zachowania. Wkrótce zostanie przesłuchany, a jeśli sąd przychyli się do wniosku oskarżyciela, to może mu grozić nawet 20 lat więzienia.
Prawnik mężczyzny podkreślił, że nie zgadza się zarzutami przeciwko jego klientowi, ponieważ "nie miał zamiaru nikogo skrzywdzić". Zawnioskował również o zwolnienie mężczyzny z aresztu ze względu na "zły stan psychiczny". Jako okoliczność łagodzącą wskazał fakt, że nie był wcześniej karany.
Czytaj więcej