Miasto nie ma ani jednego schronu. Trafiło na niechlubną listę
Gliwice są całkowicie nieprzygotowane do zapewnienia mieszkańcom ochrony w przypadku konfliktu - wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli. Nie ma tam ani jednego przygotowanego schronu.
Dwa lata po zintensyfikowaniu działań Rosji w Ukrainie, w Polsce na miejsce w schronach i ukryciach może liczyć niecałe 4 proc. ludności - wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli. Sześć z 32 gmin skontrolowanych przez NIK w 2022 r. nie zapewniło takiego miejsca żadnemu ze swoich mieszkańców albo schrony są, ale nie nadają się do użytku.
Raport NIK. W Polsce brakuje schronów
Przyczyną tej sytuacji - jak ustaliła NIK - jest przede wszystkim brak podstawy prawnej, która pozwoliłaby samorządom na zadbanie o takie schrony i wydawanie na nie pieniędzy z gminnej kasy. Nie ma też określonych wymogów w kwestii definicji schronu i informacji, jak miałby on wyglądać.
ZOBACZ: Program "Lepsza Polska" w Polsacie. Premiera w czwartek o 19:15
O tym, jak bardzo brak podstawy prawnej do przygotowania schronu jest problematyczne, mówił rzecznik urzędu miasta w Gliwicach - miejscowości, która jest - według raportu NIK - na liście najgorzej przygotowanych pod względem schronów. Są na niej również takie miejscowości jak: Skawina, Suwałki, Rumia, Biała Podlaska, Gniezno, Jarocin, czy Dęblin.
Pod koniec 2022 roku w mieście otwarto Centrum Przesiadkowe, w którym mogłyby znaleźć się schrony. - Ma ono szereg podziemnych przejść. Gdyby były normy budowlane, które by narzucały, że jak budujesz tunel, to musisz postawić strop o konkretnych wymiarach, z otworami wentylacyjnymi, to już tam mogłoby się schronić kilka tysięcy ludzi - powiedział Łukasz Oryszczak w Polsat News.
WIDEO: Gliwice nie mają schronów
W Gliwicach jest 250 historycznych miejsc, które powstały jeszcze przed drugą wojną światową. Jednak m.in. za względu na upływ czasu nie nadawałyby się użytku.
Brak schronów w Polsce. Problemem ustawa o obronie ojczyzny
W marcu 2022 r. Sejm przyjął ustawę o obronie Ojczyzny, która de facto zlikwidowała w Polsce obronę cywilną. Tak się stało, ponieważ - jak twierdzi NIK - ówczesny Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji nie zadbał o wprowadzenie do tej ustawy przepisów przejściowych, przedłużających obowiązywanie uregulowań dotyczących obrony cywilnej funkcjonujących od niemal 60 lat.
- To jest poważny problem, bo poprzedni rząd w ogóle o to nie zadbał. Więcej - zrobiono dużo złego - mówił Cezary Tomczyk w Polsat News, podkreślając, że ustawa o obronie ojczyzny zniszczyła obronę cywilną.
ZOBACZ: Co z zakupem Apache'y przez Polskę? Wiceszef MON tłumaczy
Wieloletni impas w tej kwestii ma przełamać przygotowywana przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) ustawa o ochronie ludności, której projekt, jak wynika z zapowiedzi resortu, powinien być gotowy do końca marca.
O tym, jak bardzo Polska nie jest przygotowana do wojny, Dorota Gawryluk porozmawia w czwartek z gen. Waldemarem Skrzypczakiem i Pawłem Mateńczukiem ps. Naval. "Lepsza Polska" w czwartek o 19:25 w Polsacie i Polsat News.
Czytaj więcej