Balon przekroczył polsko-białoruską granicę. Straż Graniczna zabiera głos
W okolicach wsi Minkowce (woj. podlaskie) dokonano odkrycia balonu, który przeleciał z Białorusi na stronę Polską. Straż Graniczna w rozmowie z Interią potwierdza zdarzenie, jednocześnie uspokajając, że balon nie stanowi zagrożenia. Miał on służyć do przemytu papierosów.
Informacja o balonie, który nadleciał z Białorusi pojawiła się chwilę przed południem. Znalazły go służby - funkcjonariusze z placówki Straży Granicznej w Kuźnicach.
Nie był to jednak balon szpiegowski ani zwiadowczy, a jak powiedziała Interii Katarzyna Zdanowicz z Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej w Białymstoku, balon przemytniczy. - Służył do przemycania papierosów - dodała.
ZOBACZ: Balony meteorologiczne. Czym są te tajemnicze obiekty?
Nie wiadomo, ile papierosów wysłano do Polski. Nie wiadomo też konkretnie, czy na miejscu prowadzone są czynności. - Wszelkie informacje przekażę na początku tygodnia - zaznaczyła rzeczniczka.
W jej ocenie okoliczni mieszkańcy nie mają powodu do niepokoju. Balon nie stanowi żadnego zagrożenia.
Balon w Polsce. Nie pierwsza taka sytuacja
Nie jest to pierwsza sytuacja, gdy balon pochodzący z innego kraju przedostaje się do Polski. Podobne miały miejsce w ubiegłym,a także tym roku.
W niedzielę 3 marca w okolicach wsi Kierwik spadł balon meteorologiczny, którym postanowiło zająć się wojsko. Tego samego dnia balon znaleziono także we wsi Harsz na Mazurach.
Czytaj więcej