Indie: Z restauracji do szpitala. Kierownik zatrzymany
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w restauracji w Indiach. Po zjedzeniu posiłku gościom zaproponowano preparat odświeżający oddech. Według ustaleń policji, podano im suchy lód, który jest używany jako substancja chłodząca. Klienci restauracji trafili do szpitala, a kierownik do aresztu.
We wtorek policja w indyjskim mieście Gurugram aresztowała kierownika restauracji pod zarzutem zatrucia klientów - przekazał portal BBC.
Jak dodano, mężczyzna został oskarżony o "zamiar wyrządzenia krzywdy lub szkody". Trwają również poszukiwania właściciela lokalu gastronomicznego, którego nie zastano na miejscu.
Indie. Klienci restauracji trafili do szpitala
Wszystko zaczęło się w sobotę, gdy Ankit Kuma odwiedził restaurację wraz z żoną i przyjaciółmi.
Po kolacji kelner zaproponował im preparat odświeżający oddech. Gdy grupa znajomych zażyła środek, ich usta zaczęły krwawić. Niektóre osoby zwymiotowały. Wszyscy skarżyli się na pieczenie i ogromny ból.
Klienci próbowali schłodzić czymś bolące usta, więc poprosili obsługę o lód i wodę. Ale personel restauracji miał odmówić udzielenia pomocy.
ZOBACZ: Indie. Chaos na diabelskim młynie. Ludzie zwisali głowami w dół
O sprawie powiadomiono policję. Służby zbadały preparat podany klientom. Przekazano, że był to suchy lód, czyli zestalony dwutlenek węgla. Substancję tę stosuje się w chłodnictwie.
W tej sprawie prowadzone jest dochodzeni. Wciąż nie ustalono, czy preparat został celowo zanieczyszczony szkodliwą substancją, czy do zdarzenia doszło przypadkiem.
Czytaj więcej