Indie: Z restauracji do szpitala. Kierownik zatrzymany

Świat
Indie: Z restauracji do szpitala. Kierownik zatrzymany
PublicDomainPictures/Pixabay
Zdj. ilustracyjne/ Klienci po wizycie w restauracji trafili do szpitala

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w restauracji w Indiach. Po zjedzeniu posiłku gościom zaproponowano preparat odświeżający oddech. Według ustaleń policji, podano im suchy lód, który jest używany jako substancja chłodząca. Klienci restauracji trafili do szpitala, a kierownik do aresztu.

We wtorek policja w indyjskim mieście Gurugram aresztowała kierownika restauracji pod zarzutem zatrucia klientów - przekazał portal BBC.

 

Jak dodano, mężczyzna został oskarżony o "zamiar wyrządzenia krzywdy lub szkody". Trwają również poszukiwania właściciela lokalu gastronomicznego, którego nie zastano na miejscu.

Indie. Klienci restauracji trafili do szpitala

Wszystko zaczęło się w sobotę, gdy Ankit Kuma odwiedził restaurację wraz z żoną i przyjaciółmi.

 

Po kolacji kelner zaproponował im preparat odświeżający oddech. Gdy grupa znajomych zażyła środek, ich usta zaczęły krwawić. Niektóre osoby zwymiotowały. Wszyscy skarżyli się na pieczenie i ogromny ból.

 

Klienci próbowali schłodzić czymś bolące usta, więc poprosili obsługę o lód i wodę. Ale personel restauracji miał odmówić udzielenia pomocy.

 

ZOBACZ: Indie. Chaos na diabelskim młynie. Ludzie zwisali głowami w dół

 

O sprawie powiadomiono policję. Służby zbadały preparat podany klientom. Przekazano, że był to suchy lód, czyli zestalony dwutlenek węgla. Substancję tę stosuje się w chłodnictwie.

 

W tej sprawie prowadzone jest dochodzeni. Wciąż nie ustalono, czy preparat został celowo zanieczyszczony szkodliwą substancją, czy do zdarzenia doszło przypadkiem. 

Michał Blus / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie