Koparką w zabytek we Wrocławiu. Nielegalna rozbiórka willi?
Do Prokuratury Rejonowej Wrocław Psie Pole trafiły dwa zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa w sprawie rozbiórki zabytkowej willi. Wnioski złożyli dolnośląski konserwator zabytków i działacz Nowej Lewicy Aleksander Obłąk.
Do nielegalnej rozbiórki zabytkowej willi przy ul. Kasprowicza we Wrocławiu miało dojść w sobotę. Mimo że Dolnośląski Wojewódzki Konserwator Zabytków natychmiast wstrzymał te prace, większość budynku została zniszczona. Właściciel willi miał wiedzieć, że obiekt był zabytkowy. Nie posiadał też stosownych zezwoleń na rozbiórkę.
Rozbiórka zabytkowej willi. Dwa zawiadomienia do prokuratury
W sprawie rozbiórki do Prokuratury Rejonowej Wrocław Psie Pole trafiły dwa zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa.
Dolnośląski Wojewódzki Konserwator Zabytków zapewnił w mediach społecznościowych, że sobotnie wydarzenia "potraktowano priorytetowo".
ZOBACZ: Warszawa ma nowy zabytek. To unikat
"Dokonano kwerendy posiadanej dokumentacji oraz weryfikacji form ochrony. Podejmowano także inne, nieformalne czynności wyjaśniające, przy konsultacji właściwego organu budowlanego, w celu potwierdzenia tez ustalonych podczas działań wykonywanych w trybie interwencyjnym" - czytamy w mediach społecznościowych.
Konserwator złożył zawiadomienie do prokuratury. Wskazano w nim, że osobami, które mogły popełnić przestępstwo są właściciel oraz pracownicy firmy wykonującej rozbiórkę.
Rozbiórka zabytkowej willi. "Tej sprawy nie można zbagatelizować"
Sprawą willi zajął się również lokalny działacz Nowej Lewicy Aleksander Obłąk.
"Już tylko gruzy pozostały po willi przy Kasprowicza 23, którą przez ponad sto lat mogli podziwiać przechodnie. Tzw. prywatny inwestor pokazał, co sądzi o dziedzictwie Karłowic i po prostu zdewastował obiekt wpisany do ewidencji zabytków" - napisał w mediach społecznościowych.
ZOBACZ: Niezwykłe odkrycie na Lubelszczyźnie. Zabytek wykopany w domowym ogródku
Dodał, że będzie się domagał "wydania nakazu odbudowy zabytku w historycznym kształcie" oraz powiadamia prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa.
"Tej sprawy nie można odpuścić ani zbagatelizować - osoby odpowiedzialne za niszczenie zabytków muszą ponieść konsekwencje"- przekazał.
Czytaj więcej