Rosyjscy agenci i wojskowi na granicy z Łotwą. Straż graniczna ujawnia
- Próbują nielegalnie przedostać się na Łotwę (...) ich profil wskazuje na co najmniej byłą przynależność do służb specjalnych - alarmuje Guntis Pujats. Według szefa łotewskiej straży granicznej funkcjonariusze regularnie zatrzymują na granicy Rosjan i Białorusinów, którzy mogą być dywersantami.
Na czwartkowej konferencji na temat wzmocnienia wschodniej granicy Łotwy, szef tamtejszej straży granicznej wskazywał, że rosyjscy wojskowi i przedstawiciele służb specjalnych nie ustają w próbach przedostania się do ich kraju.
Według Guntisa Pujatsa, choć w ostatnich miesiącach nie zaobserwowano zwiększonego ruchu migracyjnego na granicy z Rosją, to od czasu do czasu strażnicy wyłapują obywateli Rosji lub Białorusi, którzy "pasują do profilu bojownika" - donosi serwis diena.lv
Rosyjscy agenci na granicy z Łotwą. Straż graniczna wykrywa ich regularnie
- Próbują nielegalnie przedostać się na Łotwę. Zatrzymywaliśmy ich. Przeważnie kłamią (na temat celu wjazdu na Łotwę - red.). Ich wypowiedzi są sprzeczne. Nie ujawniają, że chcieliby tu przyjechać, na przykład, aby coś spalić lub zbombardować, ale ich profil wskazuje na co najmniej byłą przynależność do służb specjalnych - powiedział cytowany przez łotewskie medium Pujats, dodając, że osoby te zostały wydalone z państwa.
ZOBACZ: Niezależne rosyjskie media: Wieloletnia łotewska europarlamentarzystka jest agentką Kremla
Szef straży granicznej wspomniał też o sytuacji na przejściach z Białorusią. Wskazał, że w miesiące zimowe było spokojne i przez około siedem tygodni nie wykryto żadnych nielegalnej próby przekroczenia granic.
Jednocześnie zaznaczył, że ta sytuacja zaczyna się zmieniać. Tylko w środę straż graniczna udaremniła już 20 prób nielegalnego przekroczenia granicy przez migrantów.
Presja migracyjna na granicach wróci. Próby przejęcia dronów
Pujāts zwrócił uwagę, że po zamknięciu granic z Rosją przez Finlandię, imigranci są przekierowywani na granice Łotwy, Litwy i Polski. Oczekuje się, że presja na granicach wszystkich tych krajów zostanie wznowiona - przekazuje diena.lv.
- Łotewska straż graniczna jest świadoma, że Białoruś jest satelitą Rosji i wypełnia jej zadania - powiedział Pujāts. Według jego słów, nielegalni migranci transportowani są z Moskwy przez Białoruś, gdzie z pomocą tamtejszych służb, próbują się ich wepchnąć na terytorium Łotwy.
ZOBACZ: Walka Rosji z Estonią na nowym froncie. Setki masztów i zakłócenia
Szef pograniczników stwierdził też, że na wschodniej granicy kraju wykryto próby ingerencji w systemy informatyczne straży granicznej i próby przejęcia kontroli nad jej dronami. - Mamy do czynienia z takimi próbami i są obszary, w których zdarza się to dość regularnie - oświadczył Pujats.
W 2023 roku łotewska straż uniemożliwiła przekroczenie granicy ze strony Białorusi prawie 14 tys. osób, a 428 osób zostało przyjętych ze względów humanitarnych. Od początku roku zatrzymano już 78 osób.
Czytaj więcej