Protest rolników w Warszawie. Pochód musiał stanąć, akcja policji
Zaskakujące sceny podczas protestu rolników w Warszawie. Czoło pochodu niezapowiedzianie i wbrew planowanej trasie pochodu skręciło na Rondzie Dmowskiego w Al. Jerozolimskie i skierowało się w stronę pl. Zawiszy. Po kilku minutach manifestanci zawrócili.
Protestujący zebrali się na pl. Defilad pod Pałacem Kultury i Nauki. Ok. g. 11 ruszyli Alejami Jerozolimskimi w stronę Dworca Centralnego, a nie ronda de Gaulle'a, jak zapowiadali wcześniej.
Ok. g. 11:30 protestujący jednak zawrócili.
ZOBACZ: Protest rolników w Warszawie. Barierki wróciły przed Sejm, opozycja kpi
Według podanego wcześniej planu protestujący mieli przejść ulicami: Emilii Plater, Alejami Jerozolimskimi przez rondo de Gaulle’a, Nowy Świat, plac Trzech Krzyży i na Wiejską przed gmach Sejmu RP. Następnie ulicami Piękną i Alejami Ujazdowskimi przed siedzibę Prezesa Rady Ministrów.
Protestujący rolnicy musieli się zatrzymać. Policja ich zablokowała
Ok. g. 11:40 czoło marszu zbliżało się do ronda de Gaulle'a.
Jak przekazali obecni na miejscu reporterzy, kilka minut później policja kazała czekać protestującym na pojazd z nagłośnieniem i zablokowała przemarsz. Rolnicy nie chcieli czekać i napierali na policję, próbując przejść dalej.
Śledź transmisję na żywo tutaj: Protest rolników. Demonstranci w centrum Warszawy [OGLĄDAJ]
Chwilę po g. 12 rolnicy ruszyli dalej.
Protesty rolników w całej Europie
Protest polskich rolników trwa od 9 lutego, a demonstranci nie zamierzają się poddawać.
Polscy rolnicy protestują przeciwko polityce Komisji Europejskiej, którą oskarżają o przyzwalanie na import produktów rolnych z Ukrainy i wprowadzanie Zielonego Ładu. Te działania, jak twierdzą, uderzają w ich interesy. Nie zgadzają się również na ograniczanie hodowli zwierząt.
Protesty rolników organizowane są także w innych krajach europejskich.
Czytaj więcej
