Donald Trump wspominał Aleksieja Nawalnego. Wskazał jeden błąd
- On jest, on był, bardzo dzielnym facetem ponieważ wrócił (do Rosji-red.) a mógł pozostać daleko - powiedział Donald Trump na antenie telewizji Fox News. - Sprawa Nawalnego to bardzo smutna sytuacja - dodał. Trump odniósł się również do wpisu, który zamieścił po śmierci Aleksieja Nawalnego.
Donald Trump udzielił wywiadu w formacie przedwyborczego spotkania z wyborcami w Greenville, w stanie Karolina Południowa. Były prezydent USA, a zarazem obecny kandydat Republikanów został zapytany o wpis, który opublikował po śmierci Aleksieja Nawalnego. Stwierdził w nim, że "nagła śmierć Aleksieja Nawalnego uświadamia mu, co dzieje się w Stanach Zjednoczonych".
ZOBACZ: Aleksiej Nawalny nie żyje. Współwięzień: Zamieszenie zaczęło się wcześniej
Polityk powiedział, że "sprawa Nawalnego to bardzo smutna sytuacja". - On jest, on był, bardzo dzielnym facetem ponieważ wrócił (do Rosji) a mógł pozostać z daleka".
Nawalny w styczniu 2021 wrócił do Rosji z Niemiec. Leczył się tam z powodu ciężkiego zatrucia trującym środkiem z grupy nowiczoków.
Trump o Nawalnym: To straszne
- I szczerze mówiąc wyszłoby o wiele lepiej, gdyby pozostał daleko i wypowiadał się poza krajem, a nie wracał, ponieważ ludzie myśleli, ze to się wydarzy i to się wydarzyło. To straszne - stwierdził. - To samo dzieje się w naszym kraju - dodał. Następnie stwierdził, że Stany Zjednoczone "zmieniają się w komunistyczny kraj".
Były prezydent USA przypomniał o toczących się procesach i oskarżeniach, które jak stwierdził, pojawiają się "wyłącznie dla tego, że jest w polityce".
ZOBACZ: Aleksiej Nawalny nie żyje. Jewgienij Domożyrow w Polsat News: Ta strata bardzo boli
Donald Trump nie wspomniał o Władimirze Putinie i jego potencjalnej odpowiedzialności za śmierć Nawalnego, co już wcześniej zrobił Joe Biden i inny przywódcy krajów zachodnich.
- Putin jest odpowiedzialny za śmierć Nawalnego. Dlaczego Trump nie może tego po prostu powiedzieć - pyta prezydent USA w najnowszym wideo, w którym m.in. zachęca Izbę Reprezentantów do zaakceptowania pakietu pomocy dla Ukrainy.
Czytaj więcej