Siedmioro posłów PiS ukaranych. Skutek zdarzeń przed Sejmem
Siedmioro posłów Prawa i Sprawiedliwości zostało ukaranych przez Prezydium Sejmu odebraniem diety poselskiej na okres trzech miesięcy. W tej grupie są m.in. Antoni Macierewicz, Małgorzata Gosiewska i Katarzyna Sójka. Ostatnia z nich uznała, że wcześniej została pomówiona przez marszałka Sejmu i zażądała od niego sprostowania.
Wicemarszałek Sejmu Monika Wielichowska powiedziała we wtorek PAP, że na siedmioro posłów PiS nałożono karę finansową. Powodem odebrania im diety poselskiej jest próba "szturmu" na Sejm, gdy do budynku próbowano wprowadzić Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.
Chodzi o posłów: Małgorzatę Gosiewską, Katarzynę Sójkę, Edwarda Siarkę, Jana Dziedziczaka, Antoniego Macierewicza, Jacka Boguckiego i Jerzego Polaczka.
Posłowie PiS ukarani. Decyzja Prezydium Sejmu
Podczas wtorkowej konferencji prasowej marszałek Sejmu Szymon Hołownia poinformował, że dysponuje raportem i nagraniami z kamer z wydarzeń sprzed Sejmu. Parlamentarzyści Zjednoczonej Prawicy mieli wówczas naruszyć nietykalność cielesną strażników marszałkowskich.
ZOBACZ: Szymon Hołownia: Włodzimierz Czarzasty kłamie. Nie ma blokowania ustaw
- Straż Marszałkowska wskazała siedmioro posłów Prawa i Sprawiedliwości, którzy w ewidentny sposób szarpali, popychali i podduszali strażników. To nigdy nie powinno mieć miejsca. Sejm musi z takich sytuacji wyciągnąć jasne i konkretne wnioski - przekazał marszałek izby niższej parlamentu.
Kara finansowa dla polityków PiS. Skutek wydarzeń przed Sejmem
We wtorek w tej sprawie zebrało się prezydium Sejmu, aby zapoznać się z materiałem wideo ze zdarzenia i zdecydować o wysokości kary dla parlamentarzystów. Marszałek Sejmu poinformował, że będzie rekomendować nałożenie maksymalnej możliwej kary czyli pozbawienia posłów na okres trzech miesięcy połowy uposażenia albo całości diety poselskiej
ZOBACZ: Kto w Sejmie zamiast Mariusza Kamińskiego? Szymon Hołownia zabrał głos
- Pan marszałek zawnioskował, by ukarać posłów pozbawieniem diety parlamentarnej na okres trzech miesięcy. Prezydium przychyliło się do tej decyzji i teraz pewnie wpłyną do Prezydium odwołania, które będziemy rozpatrywać - przekazała w rozmowie z mediami wicemarszałek Sejmu Monika Wielichowska z Koalicji Obywatelskiej.
Wydarzenia z udziałem polityków PiS. "Bezpodstawne pomówienia"
Zanim w mediach pojawiła się decyzja Prezydium Sejmu, Katarzyna Sójka - posłanka Prawa i Sprawiedliwości i była minister zdrowia - zamieściła w sieci wpis, z którego wynikało, że poczuła się dotknięta słowami Szymona Hołowni.
ZOBACZ: Sprawa Wąsika i Kamińskiego. Marszałek Sejmu Szymon Hołownia komentuje
"Panie marszałku, oczekuję natychmiastowego publicznego sprostowania zarówno osobistego, jak i w każdym z mediów, które powieliło całkowicie bezpodstawne pomówienia". Zażądała też dowodów na to, że "szarpała, popychała lub podduszała Straż Marszałkowską".
Czytaj więcej