Dla kogo mrożenie cen energii? Wiceminister o szczegółach

Polska
Dla kogo mrożenie cen energii? Wiceminister o szczegółach
Polsat News
Kolejne mrożenie cen energii w lipcu?

- Jestem pewien jednego - jeśli chodzi o mrożenie cen - ci, którzy mają najniższe dochody, zostaną nim objęci - powiedział Miłosz Motyka w "Gościu Wydarzeń". Wiceminister klimatu i środowiska przyznał też, że do 21 marca pojawi się nowy projekt ustawy w tej sprawie. Obecna tarcza obowiązuje do 30 czerwca. Po tym okresie mogłoby dojść do podwyżek cen energii.  

W "Gościu Wydarzeń" Miłosz Motyka odpowiedział na pytanie o podwyżki cen energii "o 80, a nawet 100 czy 200 proc." w lipcu. Obecnie są one zamrożone do 20 czerwca.  - Nie przewidujemy, analizujemy różne scenariusze jeśli chodzi o mrożenie cen - zarówno o prąd, jak i gaz - powiedział.

 

- Na pewno nie wybierzemy takiego rozwiązania, które uderzy w kieszenie najuboższych. Nie będzie radykalnych zmian cen - mówił wiceminister, dodając, że "ramowe szkice pojawią się w ciągu miesiąca". - Jestem pewien jednego - jeśli chodzi o mrożenie cen - ci, którzy mają najniższe dochody, zostaną nim objęci - dodał polityk, przytakując pytany, czy do końca kalendarzowej zimy - czyli 21 marca - będzie nowy projekt ustawy. 

Postulat rolników. M. Motyka: To powinna być decyzja Brukseli

Miłosz Motyka został zapytany także o protesty rolników w Polsce i Europie, którzy domagają się rezygnacji z Zielonego Ładu. - Ministerstwo rolnictwo przygotowuje rozwiązania, jeśli chodzi o wypłatę rekompensat za suszę. Tą są duże kwoty, przy dużych gospodarstwach - powiedział.

 

Kolejna kwestia dotyczy liberalizacji handlu z Ukrainą. - Niestety prawdopodobnie w kwestii przewozu i tego, jak szczelnie powinny służby funkcjonować, dochodzi do nieprawidłowości - powiedział polityk. 

 

- Jeśli chodzi o Zielony Ład, to mamy porozumienie z rolnikami z różnych państw i dochodzi do zmiany kierunku polityki europejskiej i bardzo dobrze. Musi być duża korekta i ona już się dokonuje, jeśli chodzi o kwestie pestycydów. Jeśli chodzi o odejście od nich, Polska ma bardzo wysokie restrykcje w tym zakresie i najmocniej - jeśli chodzi o zmniejszenie tego poziomu - by została dotknięta. Na to się nie możemy zgodzić - mówił. 

 

WIDEO: Miłosz Motyka w "Gościu Wydarzeń" 

 

 

Miłosz Motyka był również pytany o przywóz produktów rolnych z Ukrainy. - Analizujemy te kwestie. Ja jestem przekonany, że ta kwestia powinna być rozwiązana na szczeblu europejskim. To powinna być decyzja Brukseli, bo o tym mówią rolnicy polscy, niemieccy, francuscy - ocenił rzecznik PSL, dodając, że "tutaj potrzeba uszczelnienia". 

Komisja śledcza ds. Pegasusa. "Politycy PiS czekają" 

W poniedziałek  rusza komisja śledcza ds. Pegasusa. Motyka stwierdził, że - jego zdaniem - na efekty najbardziej czekają politycy PiS. - Jak rozmawialiśmy o tym w kuluarach, to mówili, że ciekawe, jak to jest, sami nie byli pewni, jeśli chodzi o stronę własną, kto był podsłuchiwany - mówił. 

 

ZOBACZ: Wybory samorządowe 2024. Koalicja Obywatelska rozpoczyna kampanię

 

W rozmowie poruszono także temat zbliżających się wyborów samorządowych. Prowadzący Marcin Fijołek pytał, czy Trzecia Droga poprze Rafała Trzaskowskiego w Warszawie. - Decyzję ogłosimy w ciągu kilku dni. Jako PSL wysoko oceniamy jego prezydenturę - przyznał wiceminister. 

 

W kontekście sojuszu PSL i Polski2050 padło pytanie o medialne doniesienia, z których wynika, że polityk PiS Monika Pawłowska, która może objąć mandat po Mariuszu Kamińskim, negocjuje z liderami Trzeciej Drogi. - Nie wyobrażam sobie tego. Czekam, aż ona obejmie mandat - powiedział Miłosz Motyka. 

 

Poprzednie wydania "Gościa Wydarzeń" dostępne na polsatnews.pl.

Karolina Gawot / Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie