Książę Harry sugeruje pojednanie w rodzinie królewskiej? "Choroba zbliża"
Książę Harry zasugerował możliwe pojednanie w skonfliktowanej, brytyjskiej rodzinie królewskiej. Nawiązał do choroby Karola III, u którego zdiagnozowano nowotwór. Zapowiedział częstsze wizyty w Wielkiej Brytanii.
Harry w piątek udzielił wywiadu w amerykańskim programie telewizji ABC "Good Morning America". - Myślę, że każda choroba zbliża rodziny - podkreślił, kiedy pytano go o przykłady rodzin godzących się w obliczu śmiertelnej choroby.
W rozmowie wskazał również, że jest wdzięczny za to, że mógł spędzić czas z ojcem, kiedy dowiedział się o chorobie króla. Po upublicznieniu informacji o raku Karola III, Harry przyleciał do Wielkiej Brytanii i przybył do ojca i spędzili razem 45 minut. Harry nie spotkał się jednak z bratem - księciem Williamem.
Zapytany w wywiadzie o stan zdrowia ojca, nie chciał podać szczegółów. - To pozostaje między nami - podkreślił. Zaznaczył również, że planuje odwiedzić ojca w przyszłości. - Mam w planach podróże przez lub do Wielkiej Brytanii, więc będę się tu zatrzymywać i widywać z rodziną tak często, jak tylko będę mógł - powiedział.
Choroba króla i konflikt w rodzinie
Karol III przebywa na leczeniu w posiadłości Sandringham. Podczas ostatnich badań prostaty wykryto u niego nowotwór. Pałac Buckingham w oświadczeniu podkreślił, że nie chodzi o raka prostaty.
ZOBACZ: Karol III przerwał milczenie po wykryciu raka. Pierwsze oświadczenie
Spór w rodzinie królewskiej trwa od czasu, kiedy Harry zrzekł się obowiązków państwowych i razem z żoną Meghan opuścił Wielką Brytanię, przenosząc się do Kalifornii w USA.
W wywiadzie dla ABC Harry został zapytany o ewentualne przyjęcie amerykańskiego obywatelstwa. - Przyszło mi to do głowy, ale obecnie nie jest to dla mnie priorytet - odparł.
Czytaj więcej