Wybuch gazu na Gubałówce. Z budynku niemal nic nie zostało
Wybuch na Gubałówce w Zakopanem. W budynku, w którym mieściła się wypożyczalnia sprzętu narciarskiego doszło do eksplozji gazu. Drewniana konstrukcja budynku zawaliła się. W wyniku zdarzenia ranna została jedna osoba.
Do zdarzenia doszło we wtorek przed południem przy ruchliwym deptaku na Gubałówce. W budynku, w którym doszło do eksplozji, mieściła się wypożyczalnia sprzętu narciarskiego.
ZOBACZ: Gdańsk. W pożarze domu zginęły dzieci. Nowe ustalenia prokuratury
- Gaz ulatniał się z rozszczelnionej butli, zaworu lub z przewodu doprowadzającego gaz do piecyka grzewczego. Gaz przez dłuższy czas gromadził się w budynku i w końcu doszło do wybuchu - przekazał rzecznik zakopiańskiej straży pożarnej Andrzej Król Łęgowski.
Drewniana konstrukcja zawaliła się
Eksplozja była na tyle silna, że drewniana konstrukcja zawaliła się. W wyniku eksplozji ranna została jedna osoba - pracownik wypożyczalni.
- Ma lekkie obrażenia, jest pod opieką ratowników medycznych - powiedział obecny na miejscu zdarzenia mł. bryg. Rafał Bańka, dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Zakopanem.
Poszkodowany został przetransportowany do szpitala na badania. Dokładne przyczyny wybuchu wyjaśnia policja, która prowadzi czynności na miejscu zdarzenia.
ZOBACZ: Narciarze zostawiają na stokach "wieczne chemikalia". To zagrożenie
W okolicy miejsca zdarzenia jest wiele prowizorycznych budek usługowych oraz gastronomicznych i straganów. - Miejsce jest szczególnie turystyczne, tym bardziej, że teraz jest czas ferii, dlatego można mówić o dużym szczęściu, że podczas tego zdarzenia tylko jedna osoba została poszkodowana i to lekko - zaznaczył mł. bryg. Rafał Bańka.
Czytaj więcej